W USA mogło dojść do cudu eucharystycznego. Archidiecezja bada hostię

W kościele św. Antoniego w Morris w stanie Indiana (USA) mogło dojść do cudu eucharystycznego. Jak poinformował przedstawiciel tamtejszej archidiecezji, "w laboratorium prowadzone są szczegółowe badania".

Cud eucharystyczny w USA?

Organizacja Corpus Christi for Unity and Peace opublikowała w mediach społecznościowych informację o cudzie eucharystycznym, do którego miało dojść w kościele św. Antoniego w Morris.

"Podczas jednej z Mszy na ziemię upadła hostia. Zgodnie z zasadą włożono ją do pojemnika z wodą i pozostawiono w tabernakulum, gdzie miała się rozpuścić. Kilka godzin później ksiądz znalazł inną hostię, która także upadła na ziemię i umieścił ją w tym samym pojemniku co poprzednią" – poinformowała organizacja.

Następnego dnia w trakcie przygotowań do sobotniej Mszy świętej, kościelny ujrzał "plamy krwi" na hostiach. Opisał to jako "bardzo cienki kawałek skóry z krwią".

Przedstawiciele kościoła św. Antoniego odmówili komentarza na temat rzekomego cudu eucharystycznego. Archidiecezja Indianapolis potwierdziła, że bada możliwość wystąpienia cudu, jednak powstrzymała się od dalszych komentarzy w tej sprawie.

Źródło: aciprensa.com / tk