Watykan: Media porównują rezygnację Bidena do abdykacji Benedykta XVI. "Szlachetny wybór"

Fot. depositphotos.com
PAP / tk

"Szlachetnym wyborem" nazwały watykańskie media decyzję prezydenta USA Joe Bidena, który postanowił nie ubiegać się o reelekcję. W dzienniku "L’Osservatore Romano" i na portalu Vatican News przywołana została rezygnacja Benedykta XVI w 2013 roku.

Jak zaznaczono w artykule "Umieć zrobić krok wstecz", wielu obserwatorów stwierdziło, iż Biden przedłożył dobro kraju ponad prywatne interesy.

"Rezygnacja kosztuje i to dużo. Nie trzeba koniecznie zajmować miejsca na szczytach władzy czy sprawować urzędu o wielkim znaczeniu" - czytamy w artykule. "Zawsze, gdy znana osobistość postanawia zrobić krok wstecz, pożegnać się, zdobywa natychmiast sympatię i szacunek opinii publicznej" - odnotowały watykańskie media.

"Doświadczyliśmy tego w sposób nadzwyczajny - przypomniano - 11 lutego 2013 roku wraz z historyczną rezygnacją Benedykta XVI z posługi Piotrowej".

DEON.PL POLECA

"Odczuwamy to - choć w innym kontekście, ale równie wyraźnie - po tym, gdy prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił, że zatrzyma swój wyścig po drugą kadencję w Białym Domu" - zauważono.

W mediach w Watykanie przywołany został przykład prezydenta RPA Nelsona Mandeli, który w 1999 roku zrezygnował z kandydowania na drugą kadencję i wycofał się z życia publicznego.

DEON.PL POLECA

Przeżyj Boże Narodzenie inaczej niż zwykle - zobacz niezwykłe karty

 

 

Źródło: PAP / tk

Zobacz także:
Joe Biden zrezygnował z kandydowania na urząd prezydenta
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Kościół

Franciszek na Anioł Pański: Błogosławmy mamy i wysławiajmy Boga za cud życia

Serwis Papieski

Gość specjalny tegorocznej Żywej Szopki w Krakowie

Kościół

Wielka Wigilia dla ubogich i samotnych we Wrocławiu

Kościół

Więcej w: DEON.pl

Nie robimy niczego nadzwyczajnego, a jedynie to, do czego Kościół jest wezwany

Wiara

Kamper medyczny – dar od Papieża Franciszka, dotarł na Ukrainę

Świat

Czy wiesz, kim były Mateczki Adwentowe?

Świat

Za czym gonię? Na co czekam?

Wiara

Adwentowa feeria możliwości i pragnień – ‘ostatnia prosta’

Komentarze

Bóg mówi do nas przez wydarzenia i innych ludzi

Wiara

Skomentuj artykuł

Watykan: Media porównują rezygnację Bidena do abdykacji Benedykta XVI. "Szlachetny wybór"
Komentarze (5)
HZ
~Hanys z Namysłowa
24 lipca 2024, 15:31
Porównywanie do Benedykta XVI ,nieporozumienie,kardynał Ratzinger przyjmując wybór na papieża nie miał pojęcia ile brudu zostawił poprzednik , wiadomo że Polacy zdewastowali Watykan.
AS
~A. Szczawiński
23 lipca 2024, 17:26
Watykan rozczulony, bo pro-aborycjny Biden rezygnuje. [...] chce mi się.
TF
~T F
23 lipca 2024, 13:05
Zawsze mówiłem że Biden to porządny katolik, tylko jacys zawistnicy czepiają się o jakąś aborcję.
AS
~Antoni Szwed
23 lipca 2024, 12:45
Wyjątkowo bezczelne jest porównywanie wielkiego Papieża Benedykta XVI do kogoś takiego jak Biden. Odległość między nimi jest wręcz kosmiczna. Strażnik wiary katolickiej, wielki teolog porównywany z pseudo-katolickim aborcjonistą. Jak widać, prasa watykańska pozwala sobie postponować Papieża, nawet po jego śmierci.
TT
~Tomasz Tomasz
25 lipca 2024, 10:02
Media dostrzegają mechanizm, podkreślając kontekst. Nie widzę w tym nic niestosownego. Nikt Bidena nie porównuje z Benedyktem XVI. Nie wiem czy Pan zauważył, ale generalnie większość demokratycznych krajów patrzy z niepokojem na potencjalnego następcę Bidena - Pana Trumpa - izolacjonistę, politycznego sponsora zamachu stanu i ataku na Capitol, piewcę rozwoju przemysłu naftowego przeciw środowisku, otoczony agenturą rosyjską. No i rozwodnik co mam wrażenie większości prawicowo-katolickim komentatorom to nie przeszkadza. Uwaga - protestant, który zmienił denominacje z kościoła anglikańskiego i został baptystą, ze względów na polityczne interesy. Oczywiście przeciwnik aborcji i to jest jedyna rzecz która łączy go z katolikami. Trump to polityk który religię i emocje związane z religią wykorzystuje dla celów politycznych. Skąd my to znamy?
Dodaj komentarz