"Wierzę i już!". Ewangelizacja w Bydgoszczy

Ponad dwadzieścia różnych wydarzeń i inicjatyw wpisało się w Tydzień Ewangelizacji, który odbywał się od 23 do 30 maja w Bydgoszczy. Jego hasłem przewodnim stały się słowa "Wierzę i już!", a cała inicjatywa została skierowana nie tylko do osób wierzących, ale również poszukujących.

Tydzień rozpoczęła Eucharystia w bydgoskiej katedrze, którą sprawowano 15 maja. Podczas wspólnej modlitwy zawierzono wszystkie inicjatywy, prosząc o pomyślną ich realizację. - By stać się człowiekiem wierzącym, najpierw trzeba być zewangelizowanym. Słowo "już" w naszym haśle oznaczało rozpoczęcie pewnego procesu. Ten tydzień był z pewnością owocem myślenia Kościoła. Mamy Rok Wiary, jesteśmy również świadkami kładzenia mocnego akcentu na ewangelizację. Jako organizatorzy staraliśmy się sięgać do podstawowych rzeczy, które są związane z fundamentami wiary - powiedział ks. Janusz Tomczak, który jest odpowiedzialny za Szkołę Nowej Ewangelizacji Diecezji Bydgoskiej. - Każdy w tym czasie, w zależności od wieku, możliwości czasowych, mógł znaleźć coś dla siebie. Były pielgrzymki, warsztaty, rekolekcje, koncerty. Wszystko na chwałę Bożą. To czas doświadczenia głębszej wiary, ale też i radości z dzielenia się tą wiarą - dodał ks. Tomczak.

Już w pierwszym dniu akcentowano m.in. obecność w codziennym życiu pośród nas osób niepełnosprawnych. Przeszli oni w pielgrzymce z bydgoskiej świątyni Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła do parafii Chrystusa Króla na Błoniu. - Dawanie publicznego świadectwa jest ideą samego chrześcijaństwa. Dzisiaj wielu ludzi mówi, że wiara jest ich prywatną sprawą, co jest zaprzeczeniem wspomnianej idei - powiedział przewodnik grupy, a na co dzień m.in. diecezjalny duszpasterz niesłyszących, ks. Dariusz Wesołek z bydgoskiej parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty.

Ważną inicjatywą Tygodnia Ewangelizacji była sztafeta biegowa na trasie Częstochowa - Bydgoszcz. Jej uczestnicy pokonali ponad trzysta kilometrów. Wysiłek był dodatkowo utrudniony przez intensywne opady deszczu. - Tworzyliśmy małe zespoły, które na trasie się zmieniały - powiedział Zbigniew Wiśniewski z "Brzoza Biega". - Cieszę się, że nasz wysiłek wpisuje się w Tydzień Ewangelizacji oraz w trwający Rok Wiary. Do zrobienia, na przykład, sześćdziesięciu kilometrów dziennie trzeba być przekonanym. Na tym również polega wiara, do której trzeba być przekonanym. Nie wolno nic robić na pokaz - dodał.

Tydzień Ewangelizacji to również noc konfesjonałów, wielogodzinna Adoracja, a także Marsz dla Życia i Rodziny, który przeszedł ulicami Bydgoszczy po raz drugi To wiele inicjatyw poza murami świątyń. - W tym wszystkim kryje się głęboki sens. Wychodzimy, aby dotrzeć przede wszystkim do tych, którzy są daleko od Pana Boga. Podstawą ewangelizacji jest dzielenie się radością wiary - powiedział współorganizator wielu wydarzeń Marek Dłuski z Domowego Kościoła.

Ostatnie dni Tygodnia Ewangelizacji upłynęły pod znakiem specjalnych rekolekcji i chrystoteki, czyli dyskoteki chrześcijańskiej. Zwieńczeniem wydarzeń był natomiast koncert uwielbieniowy w wykonaniu Zespołu "Mocni w Duchu" z Łodzi w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, który odbył się w parafii Bożego Ciała. Muzyczna uczta została poprzedzona nabożeństwem majowym, któremu przewodniczył biskup ordynariusz Jan Tyrawa.

Organizatorami Tygodnia Ewangelizacji byli: Szkoła Nowej Ewangelizacji Diecezji Bydgoskiej, Oddział Bydgoski Fundacji Ruchu Światło-Życie, parafie oraz stowarzyszenia, ruchy i wspólnoty działające na terenie diecezji bydgoskiej.