Zakonnice w Szwajcarii nie mogą uczestniczyć w codziennej Eucharystii. Szukają rozwiązań

(fot. catholicrelics.co.uk)
KAI / jp

Tradycja uczestnictwa w codziennej Mszy św. przez żeńskie wspólnoty zakonne jest w Szwajcarii zagrożona z powodu zmniejszającej się liczby księży. Siostry zaczynają więc interesować się innymi formami liturgii.

Od 2014 r. Gunda Brüske z Instytutu Liturgicznego Szwajcarii Niemieckiej we Fryburgu prowadzi kursy liturgiczne w klasztorach żeńskich, wprowadzając zakonnice w odprawianie liturgii Słowa.

DEON.PL POLECA

- Spotkanie z Chrystusem jest możliwe także poprzez Pismo Święte - podkreśla teolożka i przypomina, że praktyka codziennych Mszy św. w klasztorach żeńskich została w Kościele wprowadzona dopiero w 1905 r.

W lutym br. zaprosiły ją w tym celu urszulanki szwajcarskie do swego domu macierzystego w Brigue. Wprawdzie na razie mają zapewnioną codzienną Mszę, jednak dwaj księża, którzy do nich przychodzą są na tyle wiekowi, że wkrótce ich posługa się zakończy i zapewne nie będzie miał kto ich zastąpić, tłumaczy s. Petra Marzetta z władz prowincji zakonnej. Gunda Brüske przewiduje, że coraz mniej liczni księża nadal będą przyjeżdżać do żeńskich klasztorów w niedziele, ale w tygodniu będzie to trudne.

Tymczasem duże wspólnoty zakonne nie mogą uczestniczyć w Mszach w najbliższych kościele parafialnym, ponadto wiele sióstr jest już w bardzo podeszłym wieku lub porusza się na wózkach inwalidzkich. Dlatego szukają innych form codziennej liturgii, które nie wymagają obecności księdza. Niektóre zgromadzenia, np. siostry Świętego Krzyża z Menzingen, już od końca lat 90. raz lub dwa razy w tygodniu zamiast Mszy św. odprawiają same - z braku księdza - liturgię Słowa, połączoną z udzieleniem przechowywanej w tabernakulum Komunii św.

U benedyktynek z Cham podobna celebra odbywa się raz w miesiącu. Dla wielu sióstr, zwłaszcza starszego pokolenia, nie do przyjęcia jest codzienna liturgia bez Komunii św. Całe życie bowiem ją przyjmowały każdego dnia. Dlatego podejmowane są starania, by przynajmniej w domach dla starszych zakonnic wciąż odprawiana była codzienna Eucharystia. Benedyktynka, s. Mattia Fähndrich, uważa, że młodsze pokolenia zakonnic są bardziej otwarte na inne formy liturgiczne. Jej zdaniem nacisk kładziony przez Kościół w ciągu wieków głównie na Eucharystię, zepchnął na dalszy plan słowo Boże, zaś jego rewaloryzacja na Soborze Watykańskim II nie zawsze została przyjęta w żeńskich wspólnotach zakonnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zakonnice w Szwajcarii nie mogą uczestniczyć w codziennej Eucharystii. Szukają rozwiązań
Komentarze (5)
J P
3 grudnia 2018, 11:46
Ten probelm to jeden z wielu skutków pozbawienia zakonnic możliwości wyświęcania i sprawowania sakrmentów na potrzeby wspólnoty zakonnej. Na szczęście siostry znajdują dobre rozwiązania, czyli powrót do źródeł, czyli do Ewangelii. Ostatecznie msza nie musi być codziennie.
2 grudnia 2018, 20:48
Wpierw powiedzcie, że na Zachodzie bardzo wielu księży nie celebruje codziennie Mszę św. Nawet na konferencjach kapłanów tylko niektórzy mogą koncelebrować. Nie ma co się dziwić.
SK
Sofia Kowalik
2 grudnia 2018, 20:45
gdby kobieta mogła być szafarzem nie byłoby problemu
2 grudnia 2018, 21:03
Tam są już szafarzami Komuni św. kobiety.
P
Paweł
3 grudnia 2018, 09:48
Gdyby Jezus ustanowił kobiety szafarzami to by nimi były a że nie ustanowił, to nie są.