Dobroczynne wydarzenie w Wilnie. Na charytatywnym kiermaszu również Polska
Ponad 40 podmiotów, w tym placówki dyplomatyczne i szkoły międzynarodowe, wzięły udział w 22. Międzynarodowym Charytatywnym Kiermaszu Świątecznym, który odbył się w sobotę w wileńskim ratuszu. Polskie stoisko, przygotowane tradycyjnie przez ambasadę RP, odwiedziła pierwsza dama Diana Nausediene.
– Mieliśmy okazję przekazać pani prezydentowej piękną polską bombkę. Mam nadzieję, że zawiśnie ona w domu pary prezydenckiej – powiedział Andrzej Dudziński, charge d'affaires ambasady.
Polskie stoisko oferowało naturalne polskie kosmetyki, ręcznie malowane szklane bombki, zabawki dla dzieci, ceramikę z Bolesławca, polskie słodycze, sery, wędliny i likiery.
– Padają pytania, gdzie dany towar można nabyć na Litwie, czy jest dostępny w sieciach handlowych – podkreślił Dudziński, dodając, że takie wydarzenie „jest dobrą okazją do promowania polskich produktów, polskiej marki”. – Najważniejsze jednak, że zbieramy pieniądze, które są przekazywane na cele charytatywne.
Organizacją kiermaszu zajmuje się wspólnie z ambasadami Międzynarodowe Stowarzyszenie Kobiet w Wilnie. Celem jest zebranie środków na pomoc dla wybranych instytucji pożytku publicznego - ośrodków terapii zajęciowej dla dzieci i osób dorosłych z niepełnosprawnościami, domów opieki dla osób starszych.
W ciągu ponad 20 lat organizowania kiermaszu ogółem zebrano ponad 1,4 mln euro. W tym roku pieniądze zostaną przekazane ośmiu organizacjom, m.in. Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki w Wilnie, którego założycielką i dyrektorką jest polska zakonnica Michaela Rak.
PAP/dm
Skomentuj artykuł