Chłopiec uratował siostrę przed atakiem psa. Mówi, że jest dumny ze swojej blizny na twarzy

To prawdziwy bohater! Siedmioletni chłopiec uratował swoją młodszą siostrę przed brutalnym atakiem psa. Przyznaje, że jest dumny ze swojej blizny na twarzy, która została mu po napaści czworonoga.

Mały Bridger Walker z Cheyenne w stanie Wyoming potrzebował założenia dziewięćdziesięciu szwów, które były niezbędne do zagojenia się ran na jego twarzy. Chłopiec ochronił swoją siostrę Nicole przed atakiem owczarka niemieckiego. Od tamtego czasu przeszedł kilka zabiegów, które zmniejszyły mu bliznę na policzku - podaje nypost.com.

Pytany o motywy swojego działania, powiedział, że: „jeśli ktoś musiał wtedy umrzeć, uznałem, że to powinienem być ja”.

- Moja żona i ja pytaliśmy syna, jak bardzo przeszkadza mu to znamię na policzku - mówi Robert, tata chłopca. Bridger podtrzymuje nadal zdanie, że jego blizna to coś szczególnego i że gdyby musiał, zrobiłby to jeszcze raz.

Chłopiec nie postrzega się za ofiarę ataku. - Jestem bratem i zachowałem się tak, jak robią bracia - mówi i dodaje, że zastanawia się, czy mógł wtedy zrobić coś jeszcze. - Trzeba przyznać, że to, co zrobił mój syn, zasłoniło ten okropny wypadek - mówi Robert.

Gwiazdy filmowe: Chris Evans, Mark Ruffalo i Brie Larson, a także nieznajomi z całego świata, wysłali do chłopca prezenty i listy jako wyrazy uznania za jego  bohaterski czyn.

- Chris Evans, który grał Kapitana Amerykę w filmie, który został zrobiony na podstawie komiksu Marvela, wysłał Bridgerowi tarczę superbohatera. Syn nie mógł wyobrazić sobie lepszego prezentu - zaznacza ojciec chłopca.

Bridger zwrócił również uwagę nowojorskiego dermatologa, Dhavala Bhanusali, który zdecydował się go leczyć za darmo, choć inni lekarze byli pesymistycznie nastawieni do ewentualnych rekonstrukcji twarzy dziecka.

Szczęśliwie wszystkie zabiegi Dhavala Bhanusaliego w znacznym stopniu pomogły zmniejszyć blizny na twarzy chłopca.

nypost.com/dm