Miłość pokona wszelkie przeciwności

(fot. Youtube.pl)
Youtube.pl / DEON.pl / mm

Jak szacują lekarze, prawie 8% wszystkich dzieci rodzi się za wcześnie. Oto historia pierwszego roku życia jednego z nich. Dla Boga i matczynej miłości nie ma rzeczy niemożliwych.

Co ciekawe, muzyka Mozarta może korzystniej wpływać na wzrost wcześniaków - wynika z najnowszych izraelskich badań.

DEON.PL POLECA

Utwory wiedeńskiego klasyka uspokajają dzieci i zmniejszają ich wydatki energetyczne, co sprzyja przybieraniu na wadze. Przeczytaj więcej.

DEON.PL POLECA
Wdzięczność jest jak mięsień – warto ją wzmacniać codziennie, choćby trochę

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Historia

13 grudnia 1981 roku wprowadzono stan wojenny w Polsce. Jakie były jego przyczyny i jak wpłynął na kraj?

Historia

Muzeum Auschwitz przygotowuje się do remontu historycznych bloków

Historia

Bolszewicka wolność. 145 lat temu urodził się demon czerwonego terroru i wróg Stalina

Historia

Więcej w: DEON.pl

Dom z „Kevina samego w domu” sprzedany. Macaulay Culkin rozważał zakup

Po godzinach

W Nowy Rok skończy 103 lata. Kim jest najstarszy biskup Kościoła?

Kościół

Narzeczeni będą przechodzić obowiązkowe badanie genetyczne

Świat

Kard. Dziwisz sprzeciwił się oskarżeniom Onetu: To pomówienia, nie mają nic wspólnego z prawdą

Kościół

Bp Varden: Nie żyjemy w epoce postchrześcijańskiej, ale postsekularnej

Kościół

Australia: Od czasu przybycia Europejczyków, w szybkim tempie wymierają gatunki zwierząt

Świat

Skomentuj artykuł

Miłość pokona wszelkie przeciwności
Komentarze (16)
MD
Małgorzata Dobrowolska
25 listopada 2013, 20:37
Przechodziłam to samo ponad 30 lat temu - w Polsce. Nasz pierwszy synek też urodził się z wagą poniżej 1 kg. Wspomnienia ożyły, jakby to było wczoraj...  Dziś Aleksander jest wspniałym młodym mężczyaną. Nie wilno się poddawać, nigdy! :-)
25 listopada 2013, 19:28
Co tu dużo mówić...świetny filmik:) Nic tylko Bogu dziękować:)
25 listopada 2013, 12:35
Nie pamiętam, kto i jak dokładnie to powiedział, ale brzmi to mniej więcej tak: "Wszyscy, którzy są zwolennikami aborcji, urodzili się..."
Bogusław Płoszajczak
25 listopada 2013, 10:52
Wolę ogladać takie filmy aniżeli wysłuchiwać o nowych uzasadnieniach aborcji...
T
Tomek_P
25 listopada 2013, 10:02
Film poruszający - widać przy okazji, co może zdziałać współczesna medycyna w służbie ŻYCIA...
MT
Małgosia, też mama:)
25 listopada 2013, 09:49
Bardzo dziękuję za ten film. Po raz kolejny 1000 razy nie dla zabijania takich małych stworzeń w łonie mamy. To powinien zobaczyc każdy kto uważa że w ciele kobiety rozwija się "galaretka" i że każda kobieta "ma prawo" swojego brzucha i aborcji. Oczekuję narodzin juz niebawem 2 dziecka i z całego serca dziekuję Jezusowi za dar życia naszych dzieci.
25 listopada 2013, 08:43
Piękna jest miłość matki do dziecka! --------------------------------------- [url]http://www.wzrostwiary.blogspot.com[/url]
D
Dominika
25 listopada 2013, 01:16
wystarczy przeczytać tekst na samym początku filmu a nie osądzać człowieka, żeby dowiedzieć się to to ojciec nakręcił ten film
K
Kasia
25 listopada 2013, 00:00
Bez wysiłku lekarzy miłości trudno byłoby zatryumfować... Dobrze, że tak wiele wysiłku zakończyło sie sukcesem. Obecnie raczej spodziewalibyśmy się odłożenia dziecka na bok, aby umarło.  Czytałam, że zdjęcia wykonywał ojciec, więc osądzanie go jest - mówiąc delikatnie - nie na miejscu...
A
ania
24 listopada 2013, 22:06
czy ktos zna tytuł i wykonawce utworu w tle? dzięki
:
:)
24 listopada 2013, 21:24
Ojciec istnieje :) http://gosc.pl/doc/1790070.Wazyl-ok-700-gramow
C
Celia
24 listopada 2013, 19:43
Edi Może ojciec jest opertorem kamery? Nie bądź sędzią
I
Izka
24 listopada 2013, 19:41
wruszyłam się :) a ten moment z ciastem i ulaniem bezcenny :D łzy mi leciały i się śmiałam, piękne :)
E
Edi
24 listopada 2013, 18:36
Nie widziałem ojca tego dziecka,czyżby to był następny cykor który myśli tylko przyrodzeniem?bo ostatnio pełno takich wygodnisiów,zrobić dziecko i w popłochu cykory uciekaja bo się boją takiego maleństwa...
G
gelsomina
24 listopada 2013, 18:27
Piękne. Brak słów. To jest triumf miłości!
A
Andzia
24 listopada 2013, 18:08
oj, ta rurka z tlenem ma większą średnice niż rączka tego maluszka..., wzruszyłam się ;]
Dodaj komentarz