"Jestem dumna ze swoich blizn, ponieważ opowiadają moją historię"

Kiedy wszystko się udało, dziewczyna czuła niesamowitą wdzięczność, tak jakby cudem uniknęła śmierci. Podkreślała: "dzięki Bogu żyję".

Paola ma 24 lata, jest brazylijską modelką. Cztery lata temu otarła się o śmierć. Po świętach Bożego Narodzenia dziewczyna z rodzicami, swoim chłopakiem i przyjaciółmi chciała spędzić sylwestra w Rio de Janeiro.

Kiedy pakowali bagaże do samochodu, nagle nadjechał inny samochód, prowadzony przez pijaną kobietę i przytłoczył jej nogę. Szybko została poddana skomplikowanej operacji, która trwała około 14 godzin. Ostatecznie amputowana została kończyna poniżej kolana.

Kiedy wszystko się udało, dziewczyna czuła niesamowitą wdzięczność, tak jakby cudem uniknęła śmierci. Brakowało jej nogi, ale nadal żyła. Podkreślała: "dzięki Bogu żyję". Powiedziała, że pomiędzy nieszczęściem na zawsze, a wdzięcznością, wybrała to drugie.

>> Wśród bliźniaków to zdarza się raz na milion: "oboje byli tacy piękni"

Nowe życie dla Paoli jest trudne, ale nieustannie dostaje niesamowite wsparcie od rodziny i przyjaciół. Podkreśla, że to wsparcie rodziców było wówczas dla niej fundamentalne, ponieważ miała zaledwie dwadzieścia lat. Nigdy nie czuła się mniej atrakcyjna przez utratę nogi, po prostu piękno zaczęła postrzegać inaczej niż wcześniej.

Obecnie studiuje komunikację, nadal jest modelką, dba o swój wygląd i po prostu... cieszy się z życia. Kocha tańczyć, chodzi na siłownię, gra w tenisa, surfuje. Podkreśla, że potrzebujemy nauczyć sie żyć z tym, co mamy.

- Doceniam życie i dziękuję Bogu. Nie warto marnować czasu na cierpienie i zadawanie sobie pytania: dlaczego mi się to przydarzyło? Jestem dumna ze swoich blizn, ponieważ opowiadają moją historię - mówi.