Bardzo nietypowy cennik parkingu przy parafii

Jedna z internautek komentuje: "Gdyby wszędzie tak było, to stałbyś się najbardziej pobożnym człowiekiem na świecie". Trudno jej nie przyznać racji.

Jak zapewnia parafia, cennik należy traktować z przymrużeniem oka. Nie zmienia to jednak faktu, że wzbudził spore emocje u parafian. Oczywiście pozytywne emocje. Na portalu społecznościowym trwa żywa dyskusja internautów.

Rafał sugeruje, że studentom powinna przysługiwać zniżka. Na co Parafia odpowiada: "Słuszna uwaga. Studenci 50% zniżki. Ale w czasie sesji 200% normy." Magdalena natomiast proponuje, żeby wyposażyć parafian w "pagery" (to dowcipne nawiązanie do przezabawnej komedii "U Pana Boga za piecem"), żeby proboszcz na bieżąco mógł monitorować uiszczoną opłatę.

Marzanna stwierdza, że mimo iż nie korzysta nigdy z tego parkingu, to teraz ze względu na tę "opłatę", z chęcią skorzysta i zaparkuje pod kościołem samochód. Ludzie chwalą pomysł proboszcza z cennikiem i podziwiają jego dystans do siebie. Podkreślają, że proboszcz jest "jedyny w swoim rodzaju".