Premiera "W 80 dni dookoła świata. Tam i z powrotem" w Teatrze Śląskim

Kolorowy, pełen humoru, także tego absurdalnego rodem z Monty Pythona - taki ma być spektakl familijny "W 80 dni dookoła świata. Tam i z powrotem", którego premiera odbędzie się w piątek w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach.

Scenariusz, oparty na motywach jednej z najpopularniejszych powieści Juliusza Verne'a (1828-1905), napisał znany polski kabareciarz Robert Górski. Reżyserem spektaklu jest dyrektor Teatru Śląskiego Robert Talarczyk.

"W 80 dni dookoła świata. Tam i z powrotem" to według zapowiedzi dyrektora barwna i zwariowana wersja tej znanej książki. - Ta nasza wersja jest absurdalna, taka trochę w stylu Monty Pythona. Myślę, że będzie kolorowo, wesoło, dowcipnie i mocno autoironicznie - powiedział w poniedziałek podczas konferencji w Katowicach Robert Talarczyk.

I choć jest to pierwsza w tym kończącym się sezonie artystycznym premiera sztuki raczej skierowanej do dzieci, zdaniem Talarczyka również dorosłym będzie się ona podobać. - Tam jest wiele różnych tropów, które będą mogły być odczytywane również przez starszych widzów - wyjaśnił dyrektor.

W głównych rolach wystąpią: Mateusz Znaniecki jako Fileas Fogg, Bartłomiej Błaszczyński - Passepartout, Dariusz Chojnacki - Inspektor Fix oraz Aleksandra Przybył - Auda.

O kostiumy i scenografię - m.in. elementy kojarzone z wesołym miasteczkiem, takie jak jeżdżąca kolejka czy samochodziki - zadbała Ilona Binarsch.

Muzyczną oprawę spektaklu zapewni jazzowo-folkowy zespół Chłopcy kontra Basia, który na żywo będzie wykonywał wszystkie piosenki.

Jak podała w poniedziałek rzeczniczka Teatru Śląskiego Aleksandra Czapla-Oslislo, w kończącym się sezonie artystycznym placówkę odwiedziło ponad 80 tys. osób, a średnia frekwencja na spektaklach wyniosła 85 proc.

Rzeczniczka przypomniała, że w tym sezonie teatr stawiał na klasykę, dlatego wśród kilku premier znalazły się takie sztuki, jak m.in. "Sklepy cynamonowe" Brunona Schulza czy "Ożenek" Mikołaja Gogola.