114. edycja najstarszego maratonu na świecie
Etiopka Teyba Erkesso wynikiem 2:26.12 i Kenijczyk Robert Kiprono Cheruiyot z rekordem trasy 2:05.52 triumfowali w poniedziałek w 114. maratonie bostońskim. To najstarsza impreza biegowa na dystansie 42 kilometrów i 195 metrów.
Bieg rozgrywany jest tradycyjnie w Dniu Patriotów, obchodzonym dla uczczenia bitew pod Lexington i Concord, które zapoczątkowały wojnę z Brytyjczykami o niepodległość Stanów Zjednoczonych (1775). Trzeci poniedziałek kwietnia jest w stanie Massachusetts dniem wolnym od pracy,
Ponad półtorej minuty za Cheruiyotem metę minął Etiopczyk Tekeste Kebede. Na trzecim miejscu uplasował się jego rodak, ubiegłoroczny zwycięzca Deriba Merga (2:08.39). Gospodarze liczyli na pierwszy od 1983 roku sukces Amerykanina, ale ich faworyt Ryan Hall był - podobnie jak w 2008 roku - czwarty (2:08.41).
Było to 18. zwycięstwo Kenijczyka w historii bostońskiego maratonu. 21-letni Cheruiyot przebiegł trasę o 82 sekundy szybciej niż zrobił to w 2006 roku czterokrotny triumfator, jego rodak Robert Kipkoech Cheruiyot.
Emocjonującą walkę stoczyły kobiety. Najszybszą okazała się debiutująca w maratonie Teyba Erkosso. 27-letnia Etiopka z powodu problemów żołądkowych na ostatnich kilometrach szybko traciła ponad dwuminutową przewagę i na metę przybiegła zaledwie trzy sekundy przed Rosjanką Tatianą Puszkariewą. Na trzecim miejscu uplasowała się zeszłoroczna zwyciężczyni Kenijka Salina Kosgei.
W nagrodę za zwycięstwo Erkesso i Cheruiyot otrzymają po 150 tys. dolarów. Kenijczyk za pobicie rekordu trasy dostanie jeszcze premię 25 tys. dolarów.
W 1991 roku wieńcem laurowym uhonorowana została za zwycięstwo Wanda Panfil.
Skomentuj artykuł