Dudek: To będzie wojna bratobójcza

(fot. EPA/BARTLOMIEJ ZBOROWSKI UEFA)
PAP / im

Były bramkarz reprezentacji Polski i Realu Madryt Jerzy Dudek na półfinał piłkarskich mistrzostw Europy w środę w Doniecku pomiędzy Hiszpanią i Portugalią patrzy jak na wojnę bratobójczą. Jego faworytem jest drużyna Vicente del Bosque.

- To będzie bardzo trudne spotkanie dla obu zespołów, ale wydaje mi się, że chyba trudniejsze dla Portugalii. Ciekaw jestem, jak poradzi sobie Ronaldo. Chociaż podczas Euro gra bardzo dobrze, to miewa problemy w konfrontacji z drużynami z najwyższej światowej półki. Ciekawi mnie też, jak piłkarze Realu poradzą sobie w starciu z kolegami z... Realu - zastanawia się były bramkarz tego klubu.

W środę w Doniecku Cristiano Ronaldo, Pepe i Fabio Coentrao będą walczyć z partnerami z ekipy "Królewskich" - Ikerem Casillasem, Alvaro Arbeloą, Sergio Ramosem i Xabim Alonso. Jak zatem może ułożyć się taki pojedynek?

Dodał, że najchętniej obserwuje grę Alonso. "Przyglądałem mu się już jak byłem w Liverpoolu (z tym klubem polski zawodnik związany był w latach 2001-2007 - PAP). Wtedy wzbudzał podziw i choć wielu dziwił transfer za 10 mln funtów, to teraz potwierdza swoją wybitną dyspozycję oraz inteligencję na boisku".

Hiszpania i Portugalia spotkały się m.in. w 1/8 finału mistrzostw świata w RPA. Dwa lata temu, 29 czerwca 2010 roku, podopieczni del Bosque wygrali w Kapsztadzie 1:0, a niespełna dwa tygodnie później zdobyli główne trofeum FIFA.

Pytany, z jakimi spotyka się opiniami na temat Euro 2012 w Polsce, Dudek odpowiedział, że wszyscy jego rozmówcy, zwłaszcza zagraniczni goście, wyrażali się dotychczas bardzo pozytywnie. Byli zdziwieni tym, co zobaczyli i zaskoczeni gościnnością.

- Jak mówiłem przed mistrzostwami, żebyśmy przestali narzekać, że tylko od nas zależy, czy to będzie najlepszy turniej ostatnich lat, to Polacy podchodzili z rezerwą. Może są jakieś niedociągnięcia ze względu na infrastrukturę, ale wspaniała atmosfera spowodowała, że Euro 2012 stało się dobrą wizytówką naszego kraju i już należy zabiegać o następne wielkie imprezy. Moim zdaniem świetnym pomysłem byłby mundial organizowany przez nas z Czechami. Ostatni mecz pokazał, że nasze narody są w stanie razem zbudować dobrą atmosferę - zaznaczył.

Były bramkarz Realu Madryt wyjawił, że przed meczem Hiszpania - Portugalia stoczy w środę pojedynek z byłym hokeistą NHL Mariuszem Czerkawskim w turnieju golfowym. Zagrają też byli piłkarze Tomasz Iwan i Piotr Świerczewski, a ich poczynaniom będą się przyglądali m.in. trenerzy Henryk Apostel i Andrzej Strejlau.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dudek: To będzie wojna bratobójcza
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.