Emocje w Słupsku, udany debiut Mijatovicia

Pierwszą kolejkę rundy rewanżowej rozgrywają koszykarze z polskiej ekstraklasy. We wtorkowych spotkaniach najwięcej emocji było w Słupsku, gdzie Czarni jednym punktem ograli Trefl Sopot.

Tuż przed końcem meczu, przy jednopunktowym prowadzeniu gości, sopocianin Cliff Hawkins sfaulował rzucającego za trzy gracza Czarnych, Mantasa Cesnauskisa. Zawodnik gospodarzy wykorzystał 2 z 3 rzutów wolnych i zapewnił zwycięstwo ekipie z Słupska.

Marek Miszczuk ze Stali Stalowa Wola trafił siedmiokrotnie za trzy, ale nie pomogło to w odniesieniu zwycięstwa w wyjazdowym spotkaniu przeciwko PGE Turów Zgorzelec. Goście, którzy rzutami dystansu zdołali zdobyć w pierwszej kwarcie przewagę, oddali ją już na początku drugiej części gry, tracąc z rzędu 13 punktów.

Nie zawiódł Anwil, choć młoda ekipa Polonii 2011 Warszawa stawiła opór faworyzowanym gospodarzom. Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie na wyjeździe odniósł PBG Basket Poznań w meczu z Kotwicą Kołobrzeg. W ekipie gości w roli trenera zadebiutował Dejan Mijatović.

Anwil Włocławek - Polonia 2011 Warszawa 87:78 (18:25, 25:15, 26:21, 18:17)
PGE Turów Zgorzelec - Stal Stalowa Wola 89:74 (17:23, 27:11, 27:20, 18:20)
Kotwica Kołobrzeg - PBG Basket Poznań 67:70 (14:12, 19:14, 20:20, 14:24)
Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 81:80 (23:19, 28:14, 15:21, 15:26)