Fentanyl leżał w okolicy przystanku tramwajowego w centrum Warszawy

Opakowania kilku leków, w tym silnie uzależniającego fentanylu, znaleźli strażnicy miejscy w centrum stolicy (Fot. strazmiejska.waw.pl)
PAP/dm

Opakowania kilku leków, w tym silnie uzależniającego fentanylu, znaleźli strażnicy miejscy w centrum stolicy nieopodal przystanku tramwajowego. Niebezpieczny lek był dostępny dla każdego.

W poniedziałek wczesnym wieczorem strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o porzuconych lekach na przystanku tramwajowym nieopodal Błękitnego Wieżowca na placu Bankowym.

– Leki miały znajdować się na przystanku, ale tam ich nie znaleźliśmy. Przeszukaliśmy dokładnie przyległe miejsca i na jednym z betonowych koszy zobaczyliśmy jakieś ampułki. Kiedy przyjrzeliśmy się im bliżej, ciarki przeszły mi po plecach. Na czterech z nich widniał napis "Fentanyl". Przerażające jest to, że każdy mógł ten lek znaleźć. Nawet dziecko, które mogło zainteresować się nietypowym opakowaniem – powiedział młodszy inspektor Mariusz Kałuski, który ze starszym inspektorem Krzysztofem Grabowskim podjął interwencję.

Fentanyl jest jednym z najsilniejszych leków przeciwbólowych z grupy opioidów, stosowanych m.in. w leczeniu onkologicznym. Nie tylko uśmierza ból, ale też spowalnia oddech i akcję serca, powodując senność. Jego zażywanie powoduje silne uzależnienie, dużo większe niż morfina. W ostatnich latach lek ten trafił na nielegalny rynek środków odurzających w Stanach Zjednoczonych, gdzie nazywany jest "narkotykiem zombie". Jesienią ubiegłego roku dotarł do Polski i odnotowano już u nas pierwsze przypadki śmierci po zażyciu fentanylu.

Strażnicy miejscy natychmiast zabezpieczyli znalezione ampułki i wezwali patrol policji. Leki zostały przewiezione do komendy rejonowej. 

PAP/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Fentanyl leżał w okolicy przystanku tramwajowego w centrum Warszawy
Komentarze (2)
MH
~Maja Him Dzong Una
13 sierpnia 2024, 21:11
Nie rozmawiam z szurami którzy szczują na osoby przyjmujące.
JE
~Justyna Eliza
13 sierpnia 2024, 21:05
Gdyby to po jednym razie zabijało... A tak będą znów aktywiszcza do spraw refundacji bezpieczniejszego... Barbara Nowacka mogłaby przyjąć dawkę na wizji w ramach kampanii przeciw dyskryminacji osób przyjmujących. Należy przy tym dbać o słowa i nie używać słów takich jak "narkotyk" które ranią uczucia.