GPW: Podsumowanie tygodnia 08-12.03.2010

Warto zatem na samym początku zwrócić uwagę na nasz „deonowski” barometr rynku polskiego liczony w oparciu o spółki zaliczane do indeksu WIG. Mijający tydzień to nokaut niedźwiedzi w wykonaniu byków. Byki aż o kolejne 15.64% zwiększyły swoją przewagę nad niedźwiedziami kończąc tydzień na poziomie 74% (tydzień temu było 64%), gdy nasze „misie” – używając określenia zaczerpniętego z jednego z komentarzy – zmalały w swoim obozie do poziomy 26% (spadek aż o 27.78%). Stosunek byków do niedźwiedzi wynosi 76% do 24%.

Spójrzmy na nasze wykresy.

Wykres 1: WIG, 12-03-2010, wykres dzienny świecowy

Indeks zbliża się do poziomu szczyty z 20 stycznia 2010r. Pierwsza mała luka bessy z dnia 22 stycznia została zneutralizowana, podobnie jak ta z 5 lutego 2010r. To świadczy o sile i determinacji byków w drodze na północ. Zgodnie z naszymi przewidywaniami, w tym tygodniu średnia wykładnicza z 15 sesji przebiła od doły średnią wykładniczą z 45 sesji. Pozytywnie! Poziom pomiędzy nimi (41035.4 a 39617.4) może stanowić obecnie swoisty bufor wsparcia w przypadku korekty.

Być może byki nie pokonają z marszu poziomu poprzedniego szczytu i cofną się zwierając swoje siły. Ale takie cofnięcie należy uznać jedynie za korektę w trendzie wzrostowym.

Wykres 2: WIG, 12-03-2010, wykres tygodniowy świecowy

Indeks utrzymuje się powyżej średniej wykładniczej z 15 tygodni. Średnia wykładnicza z 45 tygodni wraz z linią wsparcia na poziomie 37221.1 stanowi mocny bufor obrony dla byków. Warto już teraz pamiętać o tym poziomie. Jego wybicie w dół będzie sygnałem do odwrotu z rynku byka i potwierdzi fakt, że rynek czeka głębsza korekta, o ile nie zmiana trendu. Wielu bowiem analityków uważa, że czeka nas powrót do spadków i formacja podwójnego dna. Na razie w dalszym ciągu jestem optymistą i moje nastawienie jest bycze. Gramy z trendem!

Przyjrzyjmy się jeszcze wykresom mWIG40 i sWIG80.

Wykres 3: mWIG40, 12-03-2010, wykres dzienny świecowy

Wykres 4: sWIG80, 12-03-2010, wykres dzienny świecowy

Wyraźnie widzimy, że oba indeksy ustanowiły swoje historyczne nowe szczyty od dołka z 2009r. To powinno nas napawać optymizmem. Poniższy wykres odpowie nam na pytanie: dlaczego?

Wykres 5: WIG20 a mWIG40, 12-03-2010, wykres dzienny świecowy

Wykres 5 pokazuje nam tzw. dywergencje pomiędzy rynkami. Gdy indeks mWIG40 ustanowił swój historyczny szczyt w dniu 26 czerwca 2007r., indeks WIG20 jeszcze go nie ustanowił w podobnym okresie. Nastąpiło to 29 października 2007r., czyli blisko 4 miesiące później. Świadczy to o pewnej zależności, że jeden rynek akcji – w tym wypadku rynek średnich spółek – wyprzedził w wyznaczeniu właściwego kierunku inny rynek – indeks najważniejszych blue chipsów warszawskiej GPW.

Podobnie jest i teraz. WIG20 nie ustanowił swojego nowego historycznego szczytu, gdy uczynił to indeks mWIG40 i sWIG80. Odwracając historyczne wskazania mWIG40 i sWIG80 w stosunku do WIG20 możemy powiedzieć, że obecnie to mWIG40 i sWIG80 ponownie pokazuje właściwy kierunek dla całego polskiego rynku giełdowego.

Nasza strategia: weszliśmy ponownie na rynek. Pozostaje nam nic innego jak przyglądać się naszym średnim oraz zachowaniu się naszych indeksów: mWIG40, sWIG80 i WIG20 i ich wzajemnej korelacji. Wybicie w dół poziomu 37221.1 punktów na indeksie WIG zmusi nas do natychmiastowej reakcji, zmiany naszego długoterminowego nastawienia i być może zamknięcia portfela.

Statystyka podstawowa:

(Artykuł ma charakter edukacyjny i nie jest ofertą doradztwa inwestycyjnego)