LM: Dwie porażki i zwycięstwo.

PAP / ŁK

Od porażek zaczęły udział w siatkarskiej Lidze Mistrzów ekipy Jastrzębskiego Węgla i Skry Bełchatów. Jastrzębianie przed własną publicznością ulegli Panathinaikosowi Ateny, a PGE Skra Bełchatów przegrała na wyjeździe z hiszpańskim CAI Teruel. Inauguracyjne spotkanie wygrała za to Asseco Resovia.

Zaatakowani świńską grypą goście przylecieli do Polski w 9-osobowym składzie - zabrakło m.in. kolumbijskiego atakującego Libermana Cristhofera Agameza Urangi, a już w Jastrzębiu rozchorował się ich kapitan Sotiros Pantaleon i w przedmeczową noc pojechał do szpitala. W drużynie greckiej wystąpił były gracz Jastrzębskiego Węgla Guillaume Samica, powitany przez działaczy gospodarzy kwiatami. W zespole z Jastrzębia zabrakło natomiast kontuzjowanego Benjamina Hardy'ego. Naprzeciw siebie stanęli dwaj rozgrywający reprezentacji Polski - Grzegorz Łomacz (Jastrzębski) i Paweł Zagumny (Panathinaikos).

Trudno mówić o atucie własnego boiska w przypadku jastrzębian, bowiem mecze Ligi Mistrzów rozgrywają na lodowisku, przystosowanym do siatkówki. Jednak jest to zdecydowanie większy obiekt od niewielkiej hali klubowej. Pierwszego seta zdecydowanie lepiej zaczęli Grecy. Prowadzili już 15:8 i wydawało się, że losy tej partii są przesądzone. Tymczasem podopieczni trenera Roberto Santilliego zaczęli odrabiać straty. Przewaga gości stopniała tylko do jednego punktu (22:21), jednak jastrzębianom nie udało się wyrównać.

W drugim secie gospodarze "obudzili" się przy stanie 1:4. Szybko uporządkowali grę, wyszli na prowadzenie (12:7) i mimo pogoni rywali w końcówce (24:22) nie dali sobie odebrać wygranej. Trzeciego seta znów skuteczniej zaczęli ateńczycy. Gubili łatwo polski blok i prowadzili 5:1. Co prawda jastrzębianie wyrównali (5:5), później jednak stale musieli "gonić" wynik i w efekcie przegrali do 21.

DEON.PL POLECA


Wydawało się, że w czwartym secie gospodarze osiągnęli swój normalny rytm gry, dzięki agresywniejszej zagrywce i skuteczniejszemu atakowi. Bardzo dobrą zmianę dał Brazylijczyk Pedro Azenha. Lepsza gra siatkarzy podziałała też ożywczo na kibiców ubranych w pomarańczowe (nowe barwy klubu) koszulki. Osłabieni personalnie Grecy ani myśleli jednak kapitulować. Mobilizowani przez Guillaume'a Samicę walczyli do końca. Potrzebowali czterech piłek meczowych, by wywieźć z Jastrzębia wygraną.

"Zagraliśmy na początku tego spotkania jak dzieci. Rozumiem nerwowość w Lidze Mistrzów, ale nie aż taką. Pozostaje mi przeprosić kibiców za ten mecz" - powiedział trener gospodarzy Roberto Santilli.

Grupa E:

Jastrzębski Węgiel - Panathinaikos Ateny 1:3 (22:25, 25:23, 21:25, 28:30).

W meczu pierwszej kolejki grupy D Ligi Mistrzów siatkarzy PGE Skra Bełchatów przegrała na wyjeździe z hiszpańskim CAI Teruel 2:3 (25:22, 25:20, 16:25, 22:25, 12:15). W grupie F Asseco Resovia pokonała u siebie słoweński ACH Volley Bled 3:2 (25:21, 22:25, 26:28, 25:14, 16:14).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

LM: Dwie porażki i zwycięstwo.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.