LM: Niespodzianka! Remis Vive w Barcelonie

Piłkarze ręczni Vive Kielce zremisowali na wyjeździe z FC Barcelona Borges 28:28. To drugi remis podopiecznych Bogdana Wenty w tegorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Kielczanie zaskoczyli gospodarzy, którzy byli wielkimi faworytami tego spotkania. Słynąca z żelaznej defensywy drużyna Barcelony, po ubiegłotygodniowym zwycięstwie w Kielcach miała spokojnie poradzić sobie z mistrzami Polski także na własnym parkiecie. Ale kielczanie nie zamierzali przedwcześnie składać broni, a mając w bramce niesamowicie broniącego Marcusa Cleverlego, pokusili się o niespodziankę.

Pierwsza połowa pod dyktando gospodarzy, którzy na przerwę schodzili z trzybramkowym prowadzeniem. W 40. minucie przewaga Barcelony wynosiła już 5 bramek. Gospodarze przedwcześnie uwierzyli w zwycięstwo, a ambitni gracze Vive zdołali zdobyć trzy bramki z rzędu, doprowadzając do stanu 19:21. Gdy jednak w 49. minucie Barcelona prowadziła 25:21 wydawało się, że kielczanie nie będą już w stanie nawiązać walki. Nieprawda - Vive zdobyło cztery bramki z rzędu i doprowadziło do remisu. W emocjonującej końcówce - w której Vive nawet przez chwilę prowadziło (27:26), żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Mecz zakończył się remisem, który jest wielkim sukcesem kielczan. Mimo to

Vive z czterema porażkami i dwoma remisami nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.