Mariupol na Ukrainie bez prądu, łączności, ogrzewania

Sytuacja humanitarna w Mariupolu w obwodzie donieckim na Ukrainie jest trudna. W mieście nie ma łączności mobilnej, prądu, wody i ogrzewania - zaalarmował szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko.

Władze przywożą ludziom wodę cysternami - przekazał Kyryłenko. Jeśli ogłoszone zostanie zawieszenie broni, pierwszym zadaniem będzie wznowienie dostaw energii elektrycznej - podkreślił.

Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w piątek rano, że Rosjanie otoczyli Mariupol, mając "znaczną przewagę" sprzętową.

"Wcześnie rano władze ukraińskie poinformowały, że budynek na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej płonie po ostrzale przez siły rosyjskie. Ukraiński nadzór nuklearny oraz Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej oświadczyły, że poziom promieniowania pozostaje w normalnych granicach. Według ukraińskich władz do ok. godz. 4:30 czasu miejscowego pożar, który wybuchł w budynku szkoleniowym, został ugaszony. Mariupol pozostaje pod kontrolą Ukrainy, ale prawdopodobnie został okrążony przez siły rosyjskie. Infrastruktura cywilna miasta jest celem intensywnego ostrzału rosyjskiego" - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony w komunikacie wywiadowczym.

Źródło: PAP / tk