NBA: Krótki występ Gortata, Nets bez trenera

Orlando Magic uporało się z New York Knicks w meczu NBA, rozegranym w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego. Kolejny krótki występ zanotował Marcin Gortat.

Polak na parkiecie przebywał zaledwie 6 minut i 33 sekundy. Nie miał okazji do rzutu i zebrał zaledwie 2 piłki z tablicy. Liderami Magic tradycyjnie byli Dwight Howard i Vince Carter.

New Jersey Nets już bez trenera Lawrence'a Franka wyrównali mało chlubny rekord 17 porażek z rzędu na otwarcie sezonu. W wyjazdowym spotkaniu przeciwko Los Angeles Lakers drużynę tymczasowo poprowadził dotychczasowy asystent coacha Tom Barrise.

"Jeziorowcy" nie mieli najmniejszych kłopotów z pokonaniem najgorszej drużyny ligi. Trzydzieści punktów zdobył Kobe Bryant, 20 "oczek" na swoim koncie zapisał Pau Gasol. Po stronie pokonanych najlepszy wynik osiągnął Brook Lopez, który zdobył 26 punktów.

Detroit Pistons sięgnęli po taktykę z lat świetności "Bad Boys" Chucka Daly'ego i dzięki twardej obronie przerwali serię 7. porażek z rzędu. W drużynie z Mo Town najwięcej punktów zdobył Rodney Stuckey (23), ale zwycięstwo nie byłoby możliwe bez Bena Wallace'a, który szalał pod koszem rywali, zbierając w ofensywie aż 11 piłek (w sumie 10 pkt. i 18 zbiórek).

Detroit Pistons - Atlanta Hawks 94:88 (27:25, 28:22, 12:18, 27:23)
Toronto Raptors - Phoenix Suns 94:113 (25:33, 24:17, 27:34, 18:29)
Los Angeles Clippers - Memphis Grizzlies 98:88 (21:28, 22:30, 22:23, 33:7)
Miami Heat - Boston Celtics 85:92 (31:29, 17:26, 17:12, 20:25)
New York Knicks - Orlando Magic 102:114 (29:31, 23:23, 21:28, 29:32)
San Antonio Spurs - Philadelphia 76ers 97:89 (25:23, 29:22, 26:25, 17:19)
Oklahoma City Thunder - Houston Rockets 91:100 (29:25, 25:20, 17:24, 20:31)
Denver Nuggets - Minnesota Timberwolves 100:106 (40:25, 24:25, 12:31, 24:25)
Sacramento Kings - New Orleans Hornets 112:96 (26:26, 31:19, 25:29, 30:22)
Los Angeles Lakers - New Jersey Nets 106:87 (27:12, 32:22, 28:26, 19:27)