Odbyły się obchody drugiej rocznicy śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza

(fot. PAP/Adam Warżawa)
PAP / df

Msza św. w bazylice Mariackiej, projekcja zdjęć na fasadzie Europejskiego Centrum Solidarności, iluminacja na ul. Długiej, rozwieszone flagi – tak Gdańsk upamiętni drugą rocznicę śmierci prezydenta Pawła Adamowicza. Ruszył też fundusz "Gdańsk dzieli się dobrem".

Z powodu pandemii wydarzenia upamiętniające zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza będą skromniejsze i będą transmitowane na stronie www.gdansk.pl.

"Dorobek życia i śmierć prezydenta Pawła Adamowicza to ważne karty współczesnej historii Gdańska, godne pamięci. Teraz, z racji pandemii, ta pamięć będzie mogła przybrać jedynie indywidualny wymiar"– powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, cytowana w komunikacie prasowym.

"W czasie tej rocznicy oddajmy nasze myśli twórczym rozważaniom. Może wyznaczymy sobie zadania. Ta śmierć dopomina się bowiem odpowiedzi na wiele pytań: Co to znaczy być gdańszczaninem? Co chciałbym zmienić na swojej ulicy? Czy zapobiegam złu, którego jestem świadkiem? Jak angażuję swój wolny czas? Dobrze będzie, gdy rocznice śmierci prezydenta nie staną się jedynie czasem wzruszeń, ale będą zmieniać w nas coś na lepsze" - dodała.

Obchody rozpoczną się w środę. Na godzinę 19.45 zaplanowano spotkanie obok Katowni, przy tablicy upamiętniającej tragedię. Hołd zmarłemu prezydentowi złożą m.in. Aleksandra Dulkiewicz i jego bliscy - wdowa Magdalena Adamowicz i brat Piotr Adamowicz.

Następnie na ul. Długiej rozbłyśnie iluminacja, a z carillonu Ratusza Głównego Miasta rozbrzmiewać będzie utwór "The Sound of Silence", który stał się hymnem pożegnalnym Adamowicza.

W czwartek w bazylice Mariackiej o godz. 18.00 rozpocznie się msza święta. Kwadrans wcześniej z Ratusza Głównomiejskiego zabrzmi "Epitafium" w wykonaniu miejskiej carillonistki Moniki Kaźmierczak. Utwór ten powstał 14 stycznia 2019 r. pod wpływem tragicznych wiadomości o śmierci Adamowicza. Skomponowała go Katarzyna Kwiecień-Długosz.

Ponadto 13 i 14 stycznia na fasadzie budynku Europejskiego Centrum Solidarności wyświetlane będą archiwalne zdjęcia prezydenta. Na budynku urzędu miejskiego zawiśnie baner z biało-czarnym portretem Adamowicza.

Władze miasta zachęcają mieszkańców do wywieszania gdańskich i biało-czerwonych flag. Pojawią się one także w przestrzeni miejskiej. Włodarze zachęcają również, aby w tych dniach indywidualnie w ciszy nawiedzać grób prezydenta.

Ruszył też specjalny fundusz "Gdańsk dzieli się dobrem", wspierający organizacje społeczne i ruchy obywatelskie z całej Polski.

Fundusz można wesprzeć, przyłączając się do akcji "Zapal światło pamięci Pawła Adamowicza", zainicjowanej przez Magdalenę Adamowicz, Piotra Adamowicza, Aleksandrę Dulkiewicz, Fundację Gdańską i Komitet Obrony Demokracji.

"Wpłacając darowiznę w wysokości minimum 20 zł, symbolicznie zapalisz jeden z 36 tys. zniczy, które 14 stycznia utworzą na placu Solidarności w Gdańsku wielkie serce upamiętniające prezydenta Pawła Adamowicza. Każdy datek w całości przekazany zostanie na fundusz" - tłumaczą organizatorzy akcji.

Szczegółowe informacje o funduszu są na stronie: www.gdanskdzielisiedobrem.pl.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz 13 stycznia 2019 r. został ciężko raniony nożem przez Stefana W. podczas miejskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Targu Węglowym. Samorządowiec w bardzo ciężkim stanie trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, gdzie zmarł następnego dnia. Pogrzeb odbył się 19 stycznia w bazylice Mariackiej. Urna z jego prochami spoczęła w kaplicy św. Marcina.

Adamowicz był prezydentem miasta od 1998 r., a w latach 1994-1998 był przewodniczącym Rady Miasta Gdańska. Miał 53 lata.

Tuż przed atakiem nożownika powiedział do zebranych przed sceną: "Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani. Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Odbyły się obchody drugiej rocznicy śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza
Komentarze (1)
11 stycznia 2021, 09:47
Jak to się mówiło? "Sekta smoleńska"? Prawda? Czyżby powtórka? Tylko, że teraz wszystko jest OK. I nie ma problemu. Prezydent Adamowicz w kościele pochowany, a kard. Gulbinowicz (bez udowodnienia winy!) jak "pies" pochowany gdzieś na cmentarzu jak zbrodniarz. No takie czasy.