PlusLiga: Resovia wypunktowała Siatkarza

W jedynym sobotnim spotkaniu PlusLigi Siatkarz Wieluń przegrał u siebie z Asseco Resovią 0:3 (-20, -22, -18).

Rzeszowianie, zmęczeni po finałach Pucharu Polski, przyjechali do Wielunia by wygrać jak najmniejszym nakładem siła i trzeba przyznać, że to im się udało. Główna w tym zasługa gospodarzy, którzy bardzo nisko zawiesili rywalom poprzeczkę. Siatkarz grał nieporadnie i bojaźliwie w ataku, nie wykorzystywał okazji do kontrataku, toteż Resovia mogła spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie.

W pierwszym secie gra punkt za punkt trwała do drugiej przerwy technicznej. Później Resovia swobodnie "odjechała" bezradnym gospodarzom, wygrywając do 20.

W drugiej partii goście przeważali od pierwszych piłek. Zawodnicy Pamapolu zdołali dojść rywali tuż po drugiej przerwie technicznej i chyba wystraszyli się, że mogą wygrać. Dwukrotnie zaatakowali w blok rzeszowian, pozwalając ponownie uciec im na trzy punkty i spokojnie wygrać.

Wyraźnie rozluźnieni przystąpili do trzeciego seta gracze Asseco, ale nawet to nie dało gospodarzom szans na korzystny wynik. Po pierwszej przerwie technicznej Resovia uzyskała kilkupunktową przewagę, której nie oddała do końca, wygrywając po przeciętnym spotkaniu 3:0.