Półfinały Roland Garros nie dla Polaków

Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg na ćwierćfinale zakończyli przygodę z turniejem French Open, rozgrywanym na kortach im. Rolanda Garrosa. Polacy przegrali z Czechem Lukasem Dlouhym i Leanderem Paesem z Indii 1:6, 3:6. Kilka godzin później ten sam los spotkał Łukasza Kubota.

Biało-czerwony debel rozbił - niemal w pojedynkę - Dlouhy. Matkowski i Fyrstenberg nie potrafili znaleźć recepty na atomowe serwisy rywala, a przy własnych podaniach większość punktów tracili właśnie po zagraniach Czecha. Jedynego gema w pierwszym secie Polacy zdobyli przy stanie 4:0 dla przeciwników. W partii drugiej wyrównana walka trwała do stanu 3:3. Dlouhy i Paes wyszli na prowadzenie 4:3 wygrywając własny serwis, by w kolejnym gemie przełamać polski debel. To wystarczyło, by po kilku następnych piłkach zapewnić sobie awans do półfinału.

Walkę przerywały opady deszczu. Duet polsko-austriacki zaczął obiecująco - od przełamania rywali w pierwszym gemie, ale im dłużej trwał pojedynek, tym bardziej zarysowywała się przewaga Kanadyjczyka i Serba.