Sierp i młot - nowe symbole Europy?

Patrzę i patrzę i nadziwić się nie mogę. Sierp i młot nowymi symbolami zjednoczonej Europy? Nie, to nie żart i nie teoria spiskowa. To rzeczywistość, niestety.

O całej sprawie napisał na swoim blogu na łamach "The Daily Telegraph" brytyjski konserwatysta Daniel Hannan. Chodzi o nowy plakat promocyjny Komisji Europejskiej "Europe4All". - Przyjrzyjcie się dokładnie temu plakatowi. Zauważacie coś? Pomiędzy symbolami chrześcijaństwa, judaizmu, dżinizmu i jeszcze wieloma innymi jest jeszcze jeden - sierp i młot - pisze Hannan.

I faktycznie - na plakacie wypuszczonym przez KE jest sierp i młot. A nawet pięć sierpów i młotów. W tym jeden zestaw na samym szczycie - nota bene - gwiazdy.

- Dla trzech pokoleń symbol sowieckiej rewolucji oznaczał nędzę, niewolę, tortury i śmierć. Ozdabiał czapki czekistów, którzy przychodzili w nocy. Otwierał i zamykał filmy propagandowe, które miały przykryć głód. Pojawiał się w sądach ludowych, które skazywały ofiary czystek i procesów politycznych. Trzepotał nad obozami reedukacyjnymi i gułagami. Dla setek milionów Europejczyków był symbolem obcej okupacji - skomentował na blogu brytyjczyk.

Zastanawiam się, kto dopuścił do wypuszczenia takiego materiału promocyjnego? Czy wynikło to z głupoty, niedopatrzenia, czy może było to świadome działanie? Na pewno mamy do czynienia z ogromną ignorancją historyczną. Jak ktoś może nie wiedzieć, że sierp i młot są symbolami jednego z dwóch najbardziej zbrodniczych systemów XX wieku?

Były już unijne kalendarze bez chrześcijańskich świąt, a teraz to. Ręce opadają. Trudno nie zgodzić się z Krzysztofem Bosakiem, który na swoim facebookowym mikroblogu napisał, że jest to kolejny dowód "upośledzenia politycznego euroestablishmentu z Brukseli" i zapytał ironicznie, dlaczego na plakacie nie zamieszczono swastyki?

Jeśli nasza przyszłość spoczywa w rękach ludzi, którzy nie mają podstawowej wiedzy historycznej, nie ma się co dziwić, że brukselskie ellity nie znalazły jeszcze remedium na obecny kryzys.

A co jeśli było to celowe działanie? W takim przypadku, z dwojga złego wybieram głupotę i ignorancję, ale jaki to wybór?!

Piotr Żyłka - członek redakcji i publicysta DEON.pl, twórca Projektu faceBóg.