"Będzie o was pamiętać cała Polska"

jasny gwint.... przeciez wlasnei IPN mial dane, ktore Komorowskiego dyskwalifikuja..... przeciez teraz Bronek ma w rece raport WSI o sobie samym.. co sie dzieje z ta Polską.....! wachania przed skierowaniem do trybbunalu trwaly ktorko.. i niech mi ktos dalej wciska,ze Komorowski i Donek nie kreca lodow na tej smierci.....!!!

Duża część uzytkowników deonu zna mnie z mojej sympatii do PIS-u, wie, że w osobie śp,. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego widzę wielkiego Polityka i Męża stanu. Ale chcę szczerze podziękować panu Tuskowi i panu Komorowskiemu za zachowanie i postawę w tych dniach. Nie zapominajmy, że wszyscy oni wyrosli z jednego solidarnościowego nurtu. Dzisiaj ja widze w nich szczeerość. Dzisiaj wielu polityków zachowuje się godniej niż niektórzy (ukryci za pseudonimami) uzytkownicy deonu. Złudzenia miła rzecz. Gorzej po przebudzeniu: Zdziczenie Platformy sięga zenitu Pełniący obowiązki prezydent marszałek Sejmu Bronisław Komorowski podpisze nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Platforma Obywatelska zastanawiała się, czy jednak lepszym wyjściem ze względu na odbiór społeczny nie byłoby skierowanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. Wahania trwały bardzo krótko. To nie pierwszy przykład nielicującego z powagą chwili i dobrym obyczajem pośpiechu, z jakim Komorowski podejmuje decyzje należące do kompetencji głowy państwa. <a href="http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100416&typ=tk&id=tk09.txt">> Więcej <</a>ANDKomorowskiemu spieszno. Do czego? Dopiero interwencja polityków Lewicy oraz Prawa i Sprawiedliwości sprawiła, że marszałek Sejmu Bronisław Komorowski opamiętał się i obiecał odłożyć dyskusje o wyborach prezydenckich do czasu zakończenia żałoby narodowej i pochowania prezydenta RP. <a href="http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100416&typ=tk&id=tk10.txt">> Więcej <</a> Zatem dziękuj. Jest za co i, przypuszczam, będzie za co.

Duża część uzytkowników deonu zna mnie z mojej sympatii do PIS-u, wie, że w osobie śp,. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego widzę wielkiego Polityka i Męża stanu. Ale chcę szczerze podziękować panu Tuskowi i panu Komorowskiemu za zachowanie i postawę w tych dniach. Nie zapominajmy, że wszyscy oni wyrosli z jednego solidarnościowego nurtu. Dzisiaj ja widze w nich szczeerość. Dzisiaj wielu polityków zachowuje się godniej niż niektórzy (ukryci za pseudonimami) uzytkownicy deonu.

już to bylo pisane: dzielą nas na przykład demonstracje pod krakowską kurią w czasie żałoby. dzieli nas stosunek po pojednania jaki prezentował JP II a także Lech Kaczyński, że najpierw trzeba powiedzieć "przepraszam". przeczytaj jeszcze raz cytat z JPII. czyli w konkretnym tym przypadku: najpierw niech Rosja udostępni dokumenty, niech wypłaci odszkodowania choć symboliczne (bo rodzinom katyńskim nie chodzi o kase, ale o prawde. odszkodowanie to bylby wlasnie CZYN, nie pusty gest przytulenia Tuska) dzieli nas tez takie deklaracje Komorowskiego,lub olbrychskiego ze nadszedl czas na pojednanie.  (przy okazji , nie zycze sobie, zeby ten facet wypowiadal sie w imieniu mojego Narodu do Rosjan, bo niby z jakiej paki)Wiemy jednak, że ani ostatnie miesiące, ani lata nie były czasem, w którym relacje z Rosjanami uległyby decydującej poprawie. Pamiętamy wrogą kampanię propagandową sprzed 70 rocznicy wybuchu II wojny światowej i tegoroczne kłamstwa i zabiegi władz rosyjskich, związane z 70 leciem Zbrodni Katyńskiej. Pamiętamy oficjalne stanowisko rządu Federacji Rosyjskiej przedstawione w Trybunale w Strasburgu, w którym zaprzeczono odpowiedzialności za zabicie tysięcy polskich obywateli. Jeśli nawet, pojawiają się dziś pierwsze oznaki zmian w stanowisku Rosjan, to jest to zaledwie początek długiej i trudnej drogi.

O czynach które miałyby świadczyć o godnym postępowaniu Premiera i Marszałka nawet nie wspomnę. Zaciekawił mnie druga natomiast druga wypowiedź: A co nas tak naprawdę jako NARÓD dzieli?  

 W moim przekonaniu postawa Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego jest godna szacunku i uznania. Wierzę, że są głeboko poruszeni ta tragedią, w której zgineło wielu ludzi, również i ich przyjaciół i kolegów. Wogóle na uznanie zasłguja politycy - może poza jednym, a zament, nienawiśc i podziały kreuja jak zwykle media. Tak dla własnych potrzeb. I kilku ludzi - też nie polityków - dla których nienawiść jest jak woda i chleb niezbędna do zycia. No właśnie tez tak to postrzegam. PO stoi na wysokości zadania, PiS być może też, za wyjątkiem swoich rozbuchanych nienawiścią zwolenników, niezwykle aktywnych tu w necie. Szkoda, że na Deonie prezentuja oni tak żenujące poglądy:( To takie spostrzeżenia czytelniczki nie utożsamiającej sie z żdną wymieniona partią. Po głosach jednakże tu prezentowanych (i w inn. wątkach) od PiS-u uciekałabym daleko.

i jeszcze cytat z JANA PAWLA II: "pojednanie nie może być mniej głębokie niż sam rozłam". A więc: nie można tworzyć pozorów pojednania. Nie można głębokiego problemu zbyć powierzchownymi gestami czy deklaracjami. By przezwyciężyć to, co nas dzieli, należy to najpierw do samego dna zidentyfikować.

do krzysztofwr: Gdyby ich postawa (Donka i Bronka) byla taka godna, to by uszanowali wolę Prezydenta w sprawach, ktore byly wiadome ( np  o zawetowaniu ustawy o IPN, czy o ustanowienie na czele Kancelarii Prezydenta czlowieka kompletnie z Lechem niezwiazanego). Gdyby ich postawa byla godna, to by teraz wlasnie powalczyli o sprawy polskie i np wydobyli z Rosjii calosc dokumentow Katynskich. Gdyby ich postawa byla godna, to ni etrabili by o pojednaniu z matiuszką Rosyją tylko na podstawie gestów i słow, a zarządali by czynów.

 W moim przekonaniu postawa Donalda Tuska i Bronisława Komorowskiego jest godna szacunku i uznania. Wierzę, że są głeboko poruszeni ta tragedią, w której zgineło wielu ludzi, również i ich przyjaciół i kolegów. Wogóle na uznanie zasłguja politycy - może poza jednym, a zament, nienawiśc i podziały kreuja jak zwykle media. Tak dla własnych potrzeb. I kilku ludzi - też nie polityków - dla których nienawiść jest jak woda i chleb niezbędna do zycia.

Donek i Bronek - dwa krokodylki placzace udawanymi lzami. Donka pocieszyl juz Putin, Bronek za bardzo zajety kampanią wyporczą swoją. Tylko Boguś Borusewicz puscil pare z geby, ze to nie w smak ich partii, ten Wawel. Cala gwardia z noclej zmiany zyskala. pod plaszczykiem łez  i zawolywania do 'jednosci' szybko zrobią swoje.

No to Stasiu Miłoszu, powiedz bardzo proszę Kto? Tylko tak konkretnie, bez mrugania okiem, że to niby wszyscy wiedzą?  

Panie premierze po co słowa,po owocach poznamy.Czyżby "nocna zmiana" inaczej. A jak inaczej to interpretować? Podstawowym pytaniem jest zawsze: A kto na tym skorzystał.

Panie premierze po co słowa,po owocach poznamy.Czyżby "nocna zmiana" inaczej.

Zawłaszczanie tragedi, jest niegodne. Zastanawia mnie tylko fakt, czy czyni sie tak, wskutek jakiegoś odrealnienia, czy też z premedytacja zapomina się o ludziach nie należących do PiS. Przypomina mi się tu klasyk sprzed stoczni gdańskiej, kiedy Jarosław krzyczał: My jesteśmy tam gdzie wtedy, oni - tam gdzie stało ZOMO. Okazuje się, że nie można być jednocześnie patriotą i nie popierać PiSu ani deifikować prezydenta.

Prośba nie w temacie. bracie_robocie prosze sobie zmienić avatar bo od niego naprawdę można dostac zawrotu głowy. Jest po prostu zbyt drazniący wizualnie:)

Widze że coraz więcej ludzi traci poczucie rzeczywistosci...Tusk i oprawcy z katynia ustaieni w jednym rzędzie...Leczcie się ludzie,z nienawiści...

Zawłaszczanie tragedi, jest niegodne. Zastanawia mnie tylko fakt, czy czyni sie tak, wskutek jakiegoś odrealnienia, czy też z premedytacja zapomina się o ludziach nie należących do PiS.

D. Tusk lansuje się niemiłosiernie przy okazji tej tragedji. Żal że jego koledzy z PO w tym samym czasie muszą organizować protesty przeciwko pochówkowi w Krakowie.

Jak bardzo żenującym człowiekiem trzeba być, żeby porównywać jakiegokolwiek polskiego polityka z katami z Katynia?

Będziemy pamiętać Panie premierze o pańskim cyniźmie, złośliwości wobec tych szlachetnych ludzi! Nie zapomnimy, Panie Premierze. Nie zapomnimy, tak jak nie zapomnieliśmy sprawcom Katynia. Nie zapomnieliśmy, bo tego wymaga Prawda i Sprawiedliwość!

Będziemy pamiętać Panie premierze o pańskim cyniźmie, złośliwości wobec tych szlachetnych ludzi!