"Byłeś odważny, nie kierowałeś się dyplomacją"

(fot. PAP/Adam Warżawa)
PAP / pz

Na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku-Wrzeszczu pochowano w sobotę prof. Brunona Synaka, socjologa, działacza kaszubskiego i samorządowego. W uroczystości pogrzebowej uczestniczył premier Donald Tusk.

Przemawiając nad grobem szef rządu podkreślił, że Synak "dobrze przysłużył się ojczyźnie w wielu wymiarach", nie oczekując za to żadnego rozgłosu.

"Był człowiekiem, który wyrażał, być może najpełniej z nas wszystkich, to co jest kluczowe w naszych pomorsko-kaszubskich cnotach. Był człowiekiem do bólu konkretnym, bardzo powściągliwym, skromnym, ale tę najważniejszą cnotę, którą posiadł i którą się dzielił z nami, to był, jakże rzadki, dar porządkowania bałaganu, który tak często towarzyszy każdemu z nas w naszym życiu i życiu wspólnoty" - podkreślił Tusk.

Premier dodał, że Synak odznaczał się też odwagą cywilną "bez efektów specjalnych".

"Tak naprawdę, kiedy dziś myślę o tobie, to przypominam sobie ciebie właściwie w takich najbardziej prozaicznych rolach. Pamiętam, kiedy w naszym Sulęczynie wybiegłeś z nami na boisko i grałeś tak jak żyłeś: z pasją, w sposób prosty i bardzo uczciwy. Jak taki kaszubski chłopak zawadiacki, ale zawsze bardzo fair. Chcę ci powiedzieć, że jak minie zima i będziemy sobie siedzieli nad jeziorem Gowidlińskim - bo my przecież najlepiej wiemy, że niebo zaczyna się gdzieś tam między Sulęczynem a Gowidlinem - to wierzymy, że jeszcze cię tam zobaczymy" - mówił Tusk.

Ceremonię pogrzebową prowadził były metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski. Trumna okryta była flagą kaszubską. W pogrzebie uczestniczyli m.in. wojewoda i marszałek pomorski oraz prezydent Gdańska oraz wielu samorządowców. W ostatniej drodze zmarłemu towarzyszyły też liczne delegacje kaszubskie ze sztandarami. Kompania Marynarki Wojennej oddała trzy salwy honorowe.

Pogrzeb poprzedziła msza żałobna w Katedrze Oliwskiej. Część liturgii została odprawiona w języku kaszubskim.

Abp Gocłowski przypomniał w kazaniu słowa prof. Synaka, który przyznawał, że "jego dusza jest do głębi kaszubska".

"Byłeś odważny w swoim widzeniu świata, nie kierowałeś się dyplomacją, czy jakimiś układami. Po prostu mówiłeś: jestem Kaszubem, który jest zakorzeniony w tradycji głęboko religijnej, która rzutuje na moją postawę etyczną" - powiedział arcybiskup.

Brunon Synak zmarł w środę po długiej chorobie w jednym z gdańskich szpitali. Miał 70 lat.

Urodził się 23 października 1943 r. w małej miejscowości na Kaszubach. Z wykształcenia był pedagogiem i socjologiem. Od 1973 r. pracował na Uniwersytecie Gdańskim, gdzie pełnił m.in. funkcję wicedyrektora Instytutu Filozofii i Socjologii oraz - w latach 1998-2011, kierownika Zakładu Socjologii Ogólnej na Wydziale Nauk Społecznych.

W latach 80. ub.w. Synak był też prorektorem do spraw studenckich UG, a w latach 90. - rektorem do spraw kształcenia. Wykładał też w innych uczelniach wyższych.

W latach 1998-2004 Synak był prezesem Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Od 1998 r. działał też w Sejmiku Województwa Pomorskiego: w jego pierwszej kadencji był wiceprzewodniczącym z ramienia AWS, a w kolejnych dwóch kadencjach - przewodniczącym z ramienia PO. Za swoją działalność naukową i samorządową był wielokrotnie odznaczany, m.in. - w 2010 r., Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Synak napisał wiele prac socjologicznych. Wśród książek jego autorstwa znalazły się m.in. "Problemy starych rolników" (1976), "Migracja i adaptacja ludzi starszych do środowiska miejskiego" (1982), "Młodzi emeryci" (1987), "Kaszubska tożsamość. Ciągłość i zmiana" (1998), "Polska starość" (2002) oraz autobiograficzna pozycja "Moja kaszubska stegna" (2010).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Byłeś odważny, nie kierowałeś się dyplomacją"
Komentarze (2)
O
OsaLodz
22 grudnia 2013, 12:22
Piłsudski! A nie Piłsudzki...
MR
Maciej Roszkowski
22 grudnia 2013, 09:56
Jak powiedził  Piłsudzki Polska jest jak obważanek. Wszystko co najlepsze jest na obwodzie.