Ceremonie 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz
Rozpoczęła się główna ceremonia 70. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau. Jej bohaterami jest ok. 300 byłych więźniów. Wystąpień trojga z nich wysłuchają przedstawiciele około 50 krajów, w tym koronowane głowy i prezydenci.
Gości z całego świata, którzy przyjechali, by oddać hołd i upamiętnić ofiary obozu, powita prezydent Bronisław Komorowski.
Uroczystość odbywa się w ogromnym namiocie ustawionym przy bramie wejściowej byłego Auschwitz II-Birkenau w taki sposób, że front historycznej budowli znalazł się w jego wnętrzu.
Uroczystość potrwa półtorej godziny. Główne przesłanie wygłosi troje byłych więźniów niemieckich obozów: polscy Żydzi - mieszkająca obecnie w Izraelu Halina Birenbaum i Roman Kent ze Stanów Zjednoczonych, a także Polak Kazimierz Albin, deportowany do obozu w pierwszym transporcie więźniów w czerwcu 1940 r.
Uczestnicy ceremonii zobaczą 15-minutowy film dokumentalny przedstawiający w skondensowanej formie historię Auschwitz. To wspólny projekt Muzeum Auschwitz oraz Fundacji Shoah. Powstał specjalnie na 70. rocznicę wyzwolenia. Producentem obrazu jest amerykański reżyser Steven Spielberg, a głosu użyczyła w nim amerykańska aktorka Meryl Streep. Zawiera m.in. archiwalne i współczesne zdjęcia obozu.
"To jest krótki film o historii i o wadze tego miejsca - jako miejsca historycznego, jako miejsca pamięci, ale także jako wielkiego symbolu, który pozostaje dla nas wszystkich portem, do którego przybywa młodzież z całego świata, żeby zrozumieć jakie zadania ich czekają na przyszłość. Jak mają reagować na nienawiść, rasizm, antysemityzm, na różne formy pogardy wokół siebie, w swoim własnym świecie" - powiedział dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr M. A. Cywiński.
Trwają rozmowy między muzeum a fundacją na temat wykorzystywania obrazu w przyszłości - poinformował Paweł Sawicki z biura prasowego muzeum.
Uroczystość zwieńczą wspólne modlitwy chrześcijan i Żydów, po których byli więźniowie oraz szefowie delegacji państwowych postawią znicze na pomniku ofiar obozu.
Skomentuj artykuł