Kaczyński o krzyżu i tablicy przed pałacem

"Krzyż smoleński niech trafi do kościoła Św. Anny. Przed pałacem powinna go zastąpić tablica" (fot. Michał Dubrawski / flickr.com)
"Rzeczpospolita" / PAP / slo

"Krzyż smoleński niech trafi do kościoła Św. Anny. Przed pałacem powinna go zastąpić tablica" - mówi "Rzeczpospolitej" Jarosław Kaczyński.

W miejscu, gdzie stał krzyż, powinna zostać umieszczona tablica upamiętniająca ten krzyż. Lekko podniesiona, ale nie kolidująca z pomnikiem Poniatowskiego. Zaś dla "okazałego", jak określa prezes PiS, pomnika jest miejsce przed kościołem karmelickim, usytuowanym niedaleko pałacu prezydenckiego.

Pytany o najbliższą przyszłość swojej partii i wynik przyszłorocznych wyborów parlamentarnych, Jarosław Kaczyński wyraźnie zaznacza, że PiS chce te wybory wygrać. Szansa jest duża, bo zmniejszył się dystans dzielący to ugrupowanie od PO. Ale jednym z niezbędnych warunków osiągnięcia sukcesu jest "uporządkowanie partii".

- Warunkiem bycia w naszej partii jest przyjęcie normalnych reguł demokracji jako obowiązujących i postulat, że trzeba wprowadzić je w Polsce - akcentuje Kaczyński. To kontynuacja krytyki rządu i powtórzenie zdania, że po wydarzeniach, jakie miały miejsce od ostatnich wyborów parlamentarnych, niektóre osoby powinny zniknąć z polskiej sceny politycznej.

DEON.PL POLECA

Prezes PiS ujawnia też, że krytyczna ocena kampanii prezydenckiej, jaką przedstawił niedawno Zbigniew Ziobro, została wystawiona na jego osobiste polecenie. Motywuje to tym, że "wybory można było wygrać, a na pewno mieć lepszy wynik". Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego polski rekord, czyli 2 mln zebranych podpisów, nie został należycie wykorzystany. To był wielki ruch i jego potencjał mógł zostać lepiej użyty w tej kampanii.

Zapytany pod koniec rozmowy, czy nie myśli, wzorem Donalda Tuska, który zapowiedział za cztery lata ustąpienie z funkcji szefa swojej partii, o podobnym kroku, Jarosław Kaczyński odpowiada: - Tusk jest ostatnim człowiekiem, na którym chciałbym się wzorować. Nie wiem, co będzie za cztery lata. Nikt z nas nie wie. Miałem bardzo wiele planów z bratem na dalsze życie. Ale mój brat nagle odszedł, więc nie ma sensu tego rodzaju planowanie.

DEON.PL POLECA

Przeżyj Boże Narodzenie inaczej niż zwykle - zobacz niezwykłe karty

 

 

Cały wywiad w weekendowym wydaniu "Rzeczpospolitej"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Wiadomości z Polski

Ambasador Ukrainy w Polsce o ekshumacji ofiar tragedii wołyńskiej: to droga dwukierunkowa

Wiadomości z Polski

Kraków/ Wigilia dla osób bezdomnych i potrzebujących na Rynku Głównym

Wiadomości z Polski

Psycholożka: Święta po stracie nie muszą być jak z reklamy

Wiadomości z Polski

Więcej w: DEON.pl

Abp Galbas na opłatku do parlamentarzystów: oby z tego miejsca wychodziło prawo stanowione w pokoju

Kościół

Błogosławieństwo figurek Dzieciątka Jezus

Kościół

Nie robimy niczego nadzwyczajnego, a jedynie to, do czego Kościół jest wezwany

Wiara

Franciszek na Anioł Pański: Błogosławmy mamy i wysławiajmy Boga za cud życia

Kościół

Kamper medyczny – dar od Papieża Franciszka, dotarł na Ukrainę

Świat

Czy wiesz, kim były Mateczki Adwentowe?

Świat

Skomentuj artykuł

Kaczyński o krzyżu i tablicy przed pałacem
Komentarze (32)
T
Tuskdorfer
27 września 2010, 23:33
Jan Klusik, jeden z obrońców krzyża, zmarł nagle na serce. Pan Jan został w sierpniu kopnięty w klatkę piersiową przez chuligana, gdy pod Pałacem Prezydenckim zasłaniał kobietę przed atakiem - informuje "Nasz Dziennik". Mężczyzna zmarł w ubiegłą sobotę w Opolu. Jak informuje portal "W Obronie Krzyża", miesiąc wcześniej, w nocy z 14 na 15 sierpnia, Jan Klusik doznał urazu klatki piersiowej, gdy czuwał pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu. Starał się wtedy ochronić własnym ciałem przed atakiem prześladowcy jedną z kobiet modlących się o godne upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej. Napastnik kopnął pana Jana w klatkę piersiową. Cios złamał mu żebro i spowodował, że mężczyzna miał kłopoty z oddychaniem. W latach 80. Jan Klusik był działaczem podziemia antykomunistycznego.
G
groszek
27 września 2010, 21:32
I co ciekawe nie ma winnego tej tragedii. Komorowski miał czelność zakomunikować Polakom, że: "Państwo polskie zdało egzamin, możemy być dumni". Być dumni ze śmierci 96 pod Smoleńskiem i 20 w Mierosławcu wybitnych Polaków na czele z Prezydentem? Dlatego dla mnie będzie on już zawsze "prezydętem" ze WSI, a nie Prezydentem Rzeczpospolitej.
W
wicio
27 września 2010, 20:57
Skuteczność rządów Tuska budzi respekt. Swoją drogą wstępny enuncjacje Klicha wskazują na szereg błędów i zaniedbań za które odpowiada rząd. Ciekaw jestem kiedy Donald to zauważy i zejdzie wreszcie, jak przystalo na zasłużonego szkodnika.
Józef Więcek
27 września 2010, 20:48
Z innej strony ku pamięci.... W 1939 roku podczas działań wojennych zginęło 5 (pięciu) Generałów Wojska Polskiego - w tym jeden został zamordowany przez NKWD (Olszyna Wilczyński) - w smoleńskiej katastrofie zginęło 9 (dziewięciu)..... [w Katyniu 12...]
27 września 2010, 19:52
Biskupi zdradzili, prezydent zdradził, prezes zdradził, tylko prawacy z Deonu nie zdradzili krzyża. Szkoda, że potrafią tylko kłapać ozorem na forum zamiast siedzieć na straży na deszczu i w zimnie przed swoim totemem.
T
Tuskdorfer
27 września 2010, 19:29
No tak, Twój poziom jest porażający. Idź uczyć się ortografi, i leczyć paranoję, współczuję Twoim nauczycielom w gimnazjum. Na drugi raz nie pisz bzdur, nie bedziesz musiał się tak głupio wykręcać. I "uruchom wreszcie samodzielne myślenie" żebyś przynajmniej rozumiał co piszesz.
T
Tuskdorfer
27 września 2010, 18:22
Adamajkis, rzucasz slogany ale czy rozumiesz co piszesz?Przykłady jego szkodnictwa z ostatnich miesięcy: - nie liczenie się regułami demokratycznymi w Polsce - wplątanie krzyża symbolu meki [P]pańskiej w bieżąca politykę - dzielenie społeczeństwa wyznaczanie tych dobrych i złych poza pozytywnym kregiem kulturowym - nieszczenie własnej partii stanowiącej dzisiaj jedyną alterntywę dla rządów POMógłbyś rozwinąć te hasełka? Bo są to zarzuty na takim poziomie ogólności że każdemu je można postawić. Rozumiesz na przykład co to jest reguła demokratyczna? Może myli Ci się z niepodawaniem ręki? Jakie konkretnie reguły demokratyczne złamał J. Kaczyński? Albo "wplątanie krzyża, symbol męki pańskiej, w bieżącą politykę"[dlaczego "pańskiej" piszesz z małej litery a jednocześnie wykorzystujesz krzyż do ataku na Kaczyńskiego? Krzyż do bieżącej polityki wplątał Bronisław Komorowski ogłaszając w Gazecie Wyborczej że zostanie on usunięty i nie podejmując żadnej decyzji co w zamian. Tak samo "dzielenie społeczeństwa" zaczął Donald Tusk, rzucając z trybuny sejmowej pogardliwe obelgi na słuchaczki Radia Maryja.
G
groszek
27 września 2010, 15:16
Widzę, że nawiedzeni miłośnicy PO martwią się , że J. Kaczyński zniszczy swoją partię. Mam dla was radę: pomyślcie lepiej o tym jak gorliwy podobno katolik, na eksponowanym stanowisku, pan prezydęt Komorowski daje przykład mniej gorliwym katolikom jak nie liczyć się z  10 przykazaniami.
W
wicio
27 września 2010, 14:20
Jasne, w Polsce nie ma żadnej prawicy, są postkomuniści, socjaliści i centryści z PiS, oraz prostytutki polityczne różnej maści które zebrały się w PO. (zapewniam że ni ejestem Alfistą, chociaż się z nim zgadzam ;)
W
wicio
27 września 2010, 14:14
adamajkis, "Jeżeli wiesz wszystko, to znaczy że zostałeś źle poinformowany" - przysłowie chińskie.
A
Alfista
27 września 2010, 14:09
- nieszczenie własnej partii stanowiącej dzisiaj jedyną alterntywę dla rządów PO To akurat jest pożyteczne. Alternatywą dla PO powinna być normalna lewica. Prawica jako alternatywa dla prawicy to jest sytuacja dziwna/chora/niespotykana. Ależ Kingo jaka prawica, banda czworga, bękarty okrągłego stołu to socjaliści, zaczynaliśmy z długiem 50mld PLN dziś mamy blisko 600 mld długu więc nie daj sobie wmówić , że mamy w Sejmie prawicę.
W
wicio
27 września 2010, 14:05
Rzeczywiście, to miało byc do komentarza Tuskodorfera, zamiast jego, wziąłem cytat z samego siebie ;)
J
jer
27 września 2010, 13:58
Nie, adamajkis to osobnik z rodzaju tych którzy myślą że wystarczy własne kłamstwa przypisać adwersarzowi żeby mieć rację. Ale z tym "samodzielnym myśleniem" to dałeś czadu admajkis, uśmiałem się. Chyba masz rację, typowa maszynka do powtarzania pustych sloganów. Poziom gimnazjum w jakiejś zapadłej gminie. Z tych co to wpinają sobie koczyk w nos, bo widzieli w telewizji że tak robią we Wrocku. I widzisz ~wicio przez własną nieuwage wyszło, że sam komentujesz własne posty i oczywiście się z nimi zgadzasz. Wtopiłeś ostro.
Jadwiga Krywult
27 września 2010, 13:50
- nieszczenie własnej partii stanowiącej dzisiaj jedyną alterntywę dla rządów PO To akurat jest pożyteczne. Alternatywą dla PO powinna być normalna lewica. Prawica jako alternatywa dla prawicy to jest sytuacja dziwna/chora/niespotykana.
W
wicio
27 września 2010, 12:53
Nie, adamajkis to osobnik z rodzaju tych którzy myślą że wystarczy własne kłamstwa przypisać adwersarzowi żeby mieć rację. Ale z tym "samodzielnym myśleniem" to dałeś czadu admajkis, uśmiałem się. Chyba masz rację, typowa maszynka do powtarzania pustych sloganów. Poziom gimnazjum w jakiejś zapadłej gminie. Z tych co to wpinają sobie koczyk w nos, bo widzieli w telewizji że tak robią we Wrocku.
W
wicio
27 września 2010, 12:45
Nie, adamajkis to osobnik z rodzaju tych którzy myślą że wystarczy własne kłamstwa przypisać adwersarzowi żeby mieć rację. Ale z tym "samodzielnym myśleniem" to dałeś czadu admajkis, uśmiałem się.
T
Tuskdorfer
27 września 2010, 12:27
adamjakis: Ty na prawdę masz tak krótką pamięć że nie pamiętasz swojego poprzedniego postu: Ja bym ich nazwał ekstremistami katolickimi, którzy jak się okazłao doprowadzili poprzez swój fanatyzm do wypaczenia idei katolickiej. Finałem tych wystapień były słowa Kaczyńskiego o substytucie krzyża. ? Czy kompletnie nie rozumiesz co piszesz? Zdaje się że jesteś klinicznym przypadkiem leminga. Nie wie co mówi nie wie dokąd gna, on tylko wie że Kaczyński to wcielenie zła.
T
Tuskdorfer
27 września 2010, 12:01
Jeżeli się nie mylę to duchowni mają prawo do głosowania, więc powiedział prawdę. Do głosowania oczywiście, ale nie do namawiania wiernych do głosowania na jedną ze stron, wykorzystując autorytet kościoła. Powiedz to swoim panom z PO, bo oni są innego zdania: List sygnowany przez szefa małopolskiej Platformy Ireneusza Rasia adresowany jest do proboszczów z województwa małopolskiego. Jak zauważa serwis pardon.pl sytuacja ma już pewne znamiona przekupstwa – w zamian za udzielenie poparcia lokalnym politykom PO, duchowni będą mogli liczyć na ich przychylność przy przydzielaniu funduszy na remonty zabytkowych kościołów.
P
PiotrP
27 września 2010, 11:06
Nastepne ukrywane talenty prezesa JK pokazały sie na swiatło dzienne. A to i urbanista zdolny , tu wyniesiona tablica, tam okazały pomnik. A gdzie zagineła Polska, która miała byc najwazniejsza ?
A
Alfista
27 września 2010, 09:13
Kościół to również ci, którzy pod tym krzyżem się modlili. Nie na jedną ze stron, a na stronę, której bliżej do chrześcijańskiego modelu rzeczywistości.
A
Alfista
27 września 2010, 08:42
Jeżeli się nie mylę to duchowni mają prawo do głosowania, więc powiedział prawdę.
26 września 2010, 22:20
A tu kilka słów o politycznej neutalności kościoła podczas wyborów: Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla Newsweeka: "Myślę, że Kościół jest w tej chwili karany przez establishment za to, że większość duchowieństwa była — jak się zdaje — po mojej stronie w kampanii prezydenckiej." <a href="http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/prezes-pis--mam-niewielkie-zaufanie-do-intelektu-pana-komorowskiego,65261,1">www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/prezes-pis--mam-niewielkie-zaufanie-do-intelektu-pana-komorowskiego,65261,1</a>
J
jer
26 września 2010, 21:54
A według pana prezydęta, kobiety w danii to kaszaloty. Analfabeta?
P
Polski
26 września 2010, 16:39
A według pana prezydęta, kobiety w danii to kaszaloty. A Ty uważaj ze sklepami z bielizną.  :-)
G
groszek
26 września 2010, 16:14
A według pana prezydęta, kobiety w danii to kaszaloty.
A
Alonzo
25 września 2010, 18:38
Okazuje się, że wg pana prezesa substyturem krzyża może tez byc tabliczka.
TF
ten filmik tyle mówi...
25 września 2010, 15:50
http://patrz.pl/filmy/smolensk-strzaly-napisy-pl-katastrofa-tu-154-pod-smolenskiem lepsza kopia: http://patrz.pl/filmy/amatorski-film-tuz-po-katastrofie-tu-154m 0:12 - Uspokój się 0:18 - Patrz mu w oczy 0:21 - Uspokój się - jeden jeszcze raz, tym razem bardzie proszącym tonem 0:23 - ała - pusty trzask jakby uderzenie 0:29 - wsiech! (wszystkich!); r0;zjobr1; (?) i zaraz rozlega się dźwięk syreny!! 0:31 - ubijat! (zabijać!) 0:43 - Krugom dawaj, krygom! On uchodit! (Okrążaj go, okrążaj! On ucieka!) 0:48 - Dawaj gnata 0:50 - Nie zabijajcie nas (przeraźliwy głos) 0:51 - Boże mój Boże ;( 0:52 - Żyje 0:53 - Co jest? (TERAZ NIECH BÓG MI TO WYBACZY, ALE TO MOŻE BYĆ GŁOS PREZYDENTA) 0:55 - przeładowanie broni 0:57 - Strzał 1:00 - ni chu*a sybir 1:06 - STRZAŁ! (między gałęziami nad ogniem) 1:07 - Śmiechy 1:12 - Zmiana planów! Wsje nazad, bystro! (Wszyscy do tyłu, natychmiast!) 1:13 - Ja wam dam wy chuje jebanr30; (urywa się, słychać strzał)! 1:15 - STRZAŁ! 1:18 - otiec uchodi! (ojciec uciekaj!) r0;idjom towariszu, uchodomr1; 1:23 - ni hu*a siebier1;
PR
P R A W D A
25 września 2010, 15:18
Unikano jej  jak zarazy - przynosiła nieszczęście, znajomość z nią nie wróżyła nic dobrego, sam jej widok raził, drażnił, przestraszał. Próbowała różnych sposobów, także i sposobów oficjalnych. Odwiedzała wielkie miasta, zachodziła do Urzędów, do Redakcji, do wielkich hoteli, składała podania, telefonowała, prosiła o audiencję. Wszędzie zbywano ją pospiesznie, nerwowo, wypraszano za drzwi, w najlepszym wypadku, nie patrząc w oczy zakrzykiwano falą argumentów-frazesów. Przeszkadzała wszystkim, rzekłbyś, że była niebezpieczna dla wszystkich, wszyscy ją potępiali i Zdrowy Rozsądek, i Racja Stanu, i Polityka, i Propaganda, i Fakty Dokonane, i Patriotyczny Realizm, i Dziejowa Konieczność i Dobro Ogółu, i Spokój Publiczny, i Interes Materialny, i wielu wielu innych, silnych, mądrych, wspaniałych, dostojnych, rzucało na nią gromy potępienia, błyskawice oburzenia, opryskiwano ją fontannami zgorszenia. Wszyscy, wszyscy odwrócili się od niej, więc i starym jej znajomym, ba - przyjaciołom nawet, nie wypadało przyznawać się do dawnej z nią zażyłości. Gdy wędrowała przez natłoczone ulice wielkich miast, ludzie w popłochu rozstępowali się przed nią na lewo i prawo, tak że szła samotną ścieżką - pośród tłumu. Samotność wśród ciżby ludzkiej, znającej ją przecież z twarzy - oto, co stało się jej udziałem...
K
kwiatek
25 września 2010, 14:47
Ufff... :))))
G
groszek
25 września 2010, 14:40
Ludzie przychodzili na Powązki, by oddać hołd Prezydentowi i pozostałym ofiarom katastrofy? Tablica na pałacu mówi coś o upamiętnieniu chwil żałoby, a nie o pamięci o ofiarach. Za duży to jest pomnik Stalina w centrum Warszawy, nazywany pekinem. Trudne jest uczczenie kogoś, komu się do pięt nie dorasta. Rozumiem cię więc jazmig doskonale.
jazmig jazmig
25 września 2010, 13:13
Jest tablica na pałacu prezydenckim, a druga w kaplicy pałacowej. Pomnik budują na Powązkach - tego jest i tak o wiele za dużo.
MF
Michał Faflik
25 września 2010, 11:38
Ufff...
Dodaj komentarz