MSZ potępia zamach i składa kondolencje
Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo potępiło środowy zamach terrorystyczny w Bułgarii na obywateli Izraela. Złożyło też wyrazy głębokiego współczucia rannym i rodzinom ofiar, władzom Bułgarii i Izraela oraz wszystkim, którzy ucierpieli w wyniku zamachu.
"W obliczu tej tragedii Polska łączy się z wami w bólu. Możecie liczyć na naszą solidarność" - napisał resort w komunikacie.
MSZ podkreśliło, że uważa terroryzm pod wszystkimi postaciami za groźne zwyrodnienie, z którym świat XXI wieku musi odważnie walczyć. Zwróciło uwagę, że akty terrorystyczne, w których giną niewinni ludzie, nie dadzą się usprawiedliwić żadną ideologią czy celami politycznymi.
"Ministerstwo Spraw Zagranicznych stanowczo potępia wczorajszy zamach terrorystyczny w Bułgarii na obywateli Izraela, w którym śmierć ponieśli niewinni ludzie, a wiele osób zostało rannych" - oświadczyło MSZ.
W czwartek minister spraw wewnętrznych Bułgarii Cwetan Cwetanow poinformował, że atak na izraelskich turystów na lotnisku w Burgas, w którym zginęło osiem osób, był najpewniej dziełem zamachowcy samobójcy.
Zamach ostro potępiły Komisja Europejska, Parlament Europejski i NATO. Komisja Europejska zapewniła, że Europol jest gotowy pomóc w śledztwie. Na razie Sofia nie zwróciła się o pomoc.
W czwartek rano minister spraw wewnętrznych Bułgarii Cwetan Cwetanow poinformował, że środowy atak na autobus z izraelskimi turystami na lotnisku w Burgas nad Morzem Czarnym był dziełem zamachowcy samobójcy. Oprócz sprawcy zginęło siedem osób. Wśród ofiar jest sześciu Izraelczyków, Bułgar, który był kierowcą autobusu i zamachowiec. Ranne zostały 32 osoby.
"Ostro potępiam skandaliczny atak w Burgas, który kosztował życie kilku osób, i w którym wiele osób zostało rannych. Składam szczere kondolencje rodzinom i bliskim ofiar tego szokującego czynu" - napisał w oświadczeniu sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen. "Terroryzm we wszystkich formach i przejawach nie może być nigdy tolerowany ani usprawiedliwiony" - dodał.
Zamach na obywateli Izraela w Bułgarii potępiła także komisarz UE ds. wewnętrznych Cecilia Malmstroem. - Kierujemy nasze myśli ku ofiarom, ich rodzinom i bliskim w Bułgarii i Izraelu - oświadczyła Malmstroem. Komisarz poinformowała, że zaoferowała władzom Bułgarii pomoc. Jak wyjaśniły PAP jej służby prasowe, chodzi o pomoc w śledztwie oraz w ochronie cywilów. Bułgaria nie wystąpiła dotąd o takie wsparcie.
- Europol jest gotowy pomóc władzom Bułgarii w ich śledztwie, jeśli się o to zwrócą - zapewniła komisarz. Zadeklarowała pełną wolę wsparcia Sofii w "walce przeciwko takim barbarzyńskim aktom i w doprowadzeniu sprawców przed oblicze sprawiedliwości".
Kondolencje rodzinom ofiar oraz życzenia powrotu do zdrowia rannym w zamachu przekazał w imieniu PE jego przewodniczący Martin Schulz.
Według Izraela za zamachem stoi szyickie ugrupowanie islamskie Hezbollah lub Iran. Jednak minister Cwetanow podkreślił, że nie jest w stanie tego potwierdzić. Dochodzenie prowadzone jest we współpracy z izraelskimi i amerykańskimi służbami specjalnymi.
Skomentuj artykuł