Sędziom trudniej będzie przejść na emeryturę
Ministerstwo Sprawiedliwości zakończyło wstępne prace nad reformą stanu spoczynku sędziów. Będzie on przysługiwał dopiero po ukończeniu 67 lat - informuje "Rzeczpospolita".
Resort sprawiedliwości proponuje m.in. wydłużenie z 65 do 67 lat wieku uprawniającego do przejścia w stan spoczynku dla wszystkich, także dziś orzekających sędziów. Wiąże się to z reformą powszechnego systemu emerytalnego i ma następować stopniowo do 2020 r.
Resort chce też, aby sędzia, który przez rok będzie na zwolnieniu lekarskim, przechodził w stan spoczynku bez względu na wiek, ale dopiero wówczas, gdy dostarczy zaświadczenia lekarskie o niezdolności do pracy. Wcześniejszy stan spoczynku - po przepracowaniu 25 lat (kobiety) i 35 lat (mężczyźni) - ma być możliwy tylko dla sędziów, którzy trafią do zawodu do stycznia 2013 r.
Do wprowadzenia reformy nie będzie potrzebna zmiana konstytucji, wystarczy nowela ustawy o ustroju sądów powszechnych. Projekt założeń ma być gotowy pod koniec marca. Planuje się, że zmiany wejdą w życie od stycznia 2013 r.
Skomentuj artykuł