Turystyczne oblężenie Tatr i Zakopanego

Turyści, którzy chcą wjechać kolejką na Kasprowy, muszą czekać w bardzo długiej kolejce, czas oczekiwania na wjazd to min. 5-6 godz. (fot. PAP/Grzegorz Momot)
PAP / mik

Tłumy na tatrzańskich szlakach, zapełnione pensjonaty i zatłoczone Krupówki - druga połowa sierpnia to tradycyjnie szczyt sezonu turystycznego w Tatrach.

Spory ruch panuje na zakopiańskich Krupówkach. Przez deptak trzeba się wręcz przeciskać. - Spacer z wózkiem dziecięcym po Krupówkach w tym tłumie to jak slalom gigant - śmieje się Jagoda Spychała, która do Zakopanego wraz z rodziną przyjechała z Wronek.

Tomasz Wiatr z baru mieszczącego się przy Krupówkach zauważył, że turystów jest bardzo dużo, ale wydają mniej pieniędzy. - W porównaniu z rokiem ubiegłym utarg jest nawet o 30 proc. niższy - powiedział.

DEON.PL POLECA

Oblężenie przyżywają też właściciele kwater z Podhala i, jak mówią, odrabiają straty z gorszego pod względem turystyki lipca. - W sierpniu turyści dopisali, przyjeżdżają bez wcześniejszej rezerwacji. Myślę, że wpływ na to ma przede wszystkim pogoda - powiedziała PAP właścicielka pensjonatów w Zakopanem, Hanna Chyc. "W lipcu turystów było znacznie mniej a ci, co przyjechali targowali się o cenę wynajmu pokoi - dodała.

Nawet pięć godzin w kolejce muszą odstać chętni na wjazd kolejką na Kasprowy Wierch. Najdłuższa kolejka ustawia się w godzinach południowych. - Dziwi mnie, że ludzie stoją w tym upale, skoro wyjście pieszo na Kasprowy trwa 2-3 godziny i jest o wiele przyjemniejsze - powiedział turysta z Katowic.

Ratownicy przypominają, że wybierając się w góry przy silnym słońcu, należy pamiętać o nakryciu głowy, butelce niegazowanej wody mineralnej i posmarowaniu się kremem z filtrem. Osobom starszym, dzieciom i tym, którzy nie są wprawieni w wysokogórskich wędrówkach ratownicy zalecają spacer po Dolinach reglowych.

Na końcowym odcinku szlaku na Giewont trzeba zachować szczególną ostrożność. Na tym wąskim, eksponowanym i wbrew pozorom trudnym odcinku obowiązuje jednokierunkowy ruch. Ruch jednokierunkowy obowiązuje także na Orlej Perci - od Zawratu w kierunku Granatów.

W przypadku nadchodzącej burzy należy jak najszybciej zejść ze szczytów i grani, opuścić otwarte przestrzenie i okolice cieków wodnych oraz wyłączyć telefony komórkowe.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Turystyczne oblężenie Tatr i Zakopanego
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.