Van Rompuy: liczę na Polskę; liczę na twój rząd
Liczę na polski rząd, liczę na Polaków, że poprowadzą nas dalej w procesie konstrukcji Europy - powiedział w piątej przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem.
Van Rompuy podkreślił, że będzie blisko pracował z polskim premierem i polskim rządem w Radzie Europejskiej. - Współpraca jest kluczem, a nasze relacje osobiste, wzajemne zaufanie oraz wspólne europejskie przekonania to niesamowicie dobra podstawa - mówił.
Zwrócił uwagę, że tematy ekonomiczne zdominują debatę europejską w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. - Będziemy pracowali nad różnymi ideami, by wzmocnić wzrost europejski, będziemy przygotowywać kolejny szczyt G-20 i będziemy omawiać kwestie regulacji finansowych - zaznaczył Van Rompuy.
Jednym z głównym zadań polskiej prezydencji - dodał - będzie rozpoczęcie debaty na temat nowego wieloletniego budżetu UE na lata 2014-2020. - Nadchodzące negocjacje dotyczące budżetu europejskiego będą intensywne i złożone, a debata będzie koncentrować się nie tylko na tym, ile pieniędzy komu zostanie wydzielonych, albo kto będzie na to płacił, ale również gdzie należy wydawać te kwoty - zaznaczył. - Debata ta - miejmy nadzieję - będzie się toczyć bez sloganów i bez poglądów jednostronnych - dodał.
- To, co stoi przed nami, to nie kryzys euro jako waluty, która zwiększyła swoją wartość na międzynarodowych rynkach walutowych, utrzymała swoją egzystencję - podkreślił Van Rompuy. Jak ocenił, wzrost gospodarczy wróci do strefy euro jako całości znacznie szybciej niż oczekiwano. - Cieszę się bardzo z zainteresowania Polski strefą euro - dodał.
Zwrócił uwagę, że Rada Europejska przygotowała drogę dla akcesji Chorwacji jako 28. członka UE, a w czwartek zostały zakończone negocjacje. Podpisanie traktatu akcesyjnego będzie miało miejsce w czasie prezydencji Polski.
- Liczę na pana, panie premierze. Drogi Donaldzie, liczę na twój rząd. Liczę na Polaków, że poprowadzą nas dalej w procesie konstrukcji Europy. Życzę udanej prezydencji - powiedział Van Rompuy.
Skomentuj artykuł