24-letnia Polka zaginęła w gruzińskiej Mestii

PAP / drr

W Gruzji trwają poszukiwania polskiej turystki, która zaginęła w górach w rejonie Mestii; warunki pogodowe są złe. Do Tbilisi wraca druga uczestniczka wyprawy, której zapewniono opiekę konsularną - poinformowała w poniedziałek PAP ambasada RP w Tbilisi.

- Trwa akcja ratunkowa z użyciem sprzętu alpinistycznego. Na miejscu warunki pogodowe są trudne, mgła i deszcz uniemożliwiają w tym momencie użycie śmigłowca - powiedziała Anna Warmińska, charge d'affaires i obecnie radca w ambasadzie. - Druga uczestniczka wyprawy ma opiekę konsularną, wraca z konsulem do Tbilisi - dodała Warmińska.

Podkreśliła zaangażowanie strony gruzińskiej, ratowników, alpinistów i strażaków, którzy z użyciem lin schodzą w miejscach, gdzie jest to możliwe, prowadząc poszukiwania.

Jak informowała ambasada w niedzielę, polska turystka w trakcie wędrówki w górach w rejonie miasta Mestia w regionie Górna Swanetia, zsunęła się do przepaści i prawdopodobnie została porwana przez silny nurt rzeki.

Na portalu kaukaz.pl zamieszczono informację o zaginięciu autostopowiczki z Warszawy, która spadła w przepaść do rzeki Enguri w Mestii. Apel o pomoc w poszukiwaniu zamieściła na tym portalu siostra turystki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

24-letnia Polka zaginęła w gruzińskiej Mestii
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.