Algieria: Buteflika obiecuje przyspieszone wybory, jeśli w kwietniu wygra

(fot. PAP/EPA/MOHAMED MESSARA)
PAP / ms

Prezydent Algierii Abdelaziz Buteflika zapowiedział, że jeśli zostanie wybrany na szefa państwa w kwietniowych wyborach, to w ciągu roku rozpisze przedterminowe wybory prezydenckie, w których już nie wystartuje.

Bez kolejnej kandydatury

"Zobowiązuję się do zorganizowania przedterminowych wyborów prezydenckich", których data zostanie ustalona przez "narodową konferencję", zwołaną po najbliższych wyborach zaplanowanych na 18 kwietnia - napisał Buteflika w liście, odczytanym w niedzielę wieczorem w państwowej telewizji przez szefa jego kampanii, Abdelghaniego Zalane.

"Zobowiązuję się, że w (przedterminowych - PAP) wyborach nie wystartuję jako kandydat" - dodał szef państwa.

Wcześniej Zalane zarejestrował kandydaturę Butefliki w Radzie Konstytucyjnej w kwietniowym głosowaniu. Według obecnego na miejscu reportera agencji AP dokumenty Butefliki zostały dostarczone na miejsce ok. 10 samochodami.

Transmitowane w telewizji wystąpienie Zalane zakończyło krótki okres niepewności wokół kandydatury Butefliki. Najpierw arabskojęzyczna telewizja satelitarna Ennahar podała, że kandydatura została zgłoszona, ale dopiero po kilku godzinach media przekazały, że Zalane złożył w Radzie Konstytucyjnej dokumenty wymagane do zarejestrowania udziału Butefliki w wyborach.

Niejasne pozostaje, czy kandydat powinien był osobiście zgłosić swoją kandydaturę, czy też jest dopuszczalne, by zrobiła to wyznaczona przez niego osoba. Szef centralnej komisji wyborczej Abdelwahab Derbal powiedział w niedzielę, że wszyscy kandydaci muszą zarejestrować się osobiście, tymczasem państwowa agencja prasowa APS podała wcześniej, że użycie pośrednika jest dopuszczalne.

 

Protesty przeciwko kolejnej kadencji

Do wieczora zgłosiło się siedmiu innych kandydatów. Ali Benflis, główny przeciwnik Butefliki w wyborach prezydenckich w 2004 i 2014 roku, wycofał się z udziału w kwietniowym głosowaniu i oświadczył, że popiera odbywające się od ponad tygodnia protesty w kraju przeciw kolejnej kadencji urzędującego prezydenta.

82-letni Buteflika od udaru mózgu w 2013 roku rzadko pojawia się publicznie i porusza na wózku inwalidzkim. Według szwajcarskich mediów przebywa w Szwajcarii z powodu badań lekarskich. Opozycja twierdzi, że nie jest w stanie sprawować władzy; wskazuje też, że pod jego rządami w kraju panuje korupcja, brakuje reform gospodarczych, a bezrobocie wśród młodych ludzi sięga 25 proc.

W Algierii od 22 lutego utrzymują się protesty przeciw możliwej kolejnej prezydenckiej kadencji Butefliki; w piątek w manifestacjach uczestniczyły dziesiątki tysięcy osób w kilku miastach. Buteflika rządzi krajem od 1999 roku, obecnie przez czwartą kadencję z rzędu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Algieria: Buteflika obiecuje przyspieszone wybory, jeśli w kwietniu wygra
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.