Bundestag ratyfikował pakt fiskalny i EMS
Niemiecki Bundestag zgodził się w piątek wieczorem na ratyfikację paktu fiskalnego UE o wzmocnieniu dyscypliny budżetowej oraz stałego funduszu ratunkowego dla euro EMS. Obie ustawy ratyfikacyjne uzyskały poparcie wymaganej większości 2/3 posłów.
Za ratyfikacją głosowała większość posłów z chadecko-liberalnej koalicji oraz opozycyjnych socjaldemokratów i Zielonych - z wyjątkiem grupy sceptyków z tych frakcji. Przeciwko była cała Lewica, która zamierza zaskarżyć pakt fiskalny i EMS do Trybunału Konstytucyjnego.
Jeszcze w piątek wieczorem nad obiema ustawami głosować ma druga izba parlamentu Niemiec, Bundesrat, w której zasiadają przedstawiciele rządów krajów związkowych.
Głosowania nie kończą jednak procesu ratyfikacji paktu fiskalnego UE. Na prośbę Federalnego Trybunału Konstytucyjnego prezydent Niemiec Joachim Gauck postanowił wstrzymać się z podpisaniem ustaw o ratyfikacji paktu fiskalnego oraz stałego funduszu ratunkowego dla euro (Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego - EMS) do czasu rozpatrzenia przez sędziów w Karlsruhe zapowiedzianych skarg.
Dotychczas zasygnalizowano pięć skarg. Ich inicjatorzy twierdzą, że pakt fiskalny i EMS w sposób niezgodny z niemiecką konstytucją ingerują w kompetencje parlamentu dotyczące polityki budżetowej. W konsekwencji EMS zapewne nie wejdzie w życie zgodnie z planem od 1 lipca.
Pakt fiskalny został podpisany w marcu z inicjatywy niemieckiej kanclerz Angeli Merkel przez 25 z 27 krajów UE. Ustala on reguły dyscyplinowania budżetów narodowych, by w przyszłości zapobiec nowemu kryzysowi zadłużenia w strefie euro.
Europejski Mechanizm Stabilizacyjny o wartości 500 mld euro ma być przeznaczony na wsparcie państw strefy wspólnej waluty, które popadną w kryzys zadłużenia. Udział Niemiec w funduszu to 190 mld euro, z czego 21,7 to wkład w postaci kapitału, a reszta to poręczenia. Na czwartkowo-piątkowym szczycie UE w Brukseli przywódcy eurolandu uzgodnili jednak, że środki funduszu będą mogły być wykorzystywane na bezpośrednią rekapitalizację banków, a także wykup obligacji państw, których stabilność finansowa będzie zagrożona wskutek wysokiej rentowności ich obligacji.
Niemiecka kanclerz Angela Merkel przekonywała w piątek wieczorem w Bundestagu, że za każdym razem takie interwencje przy wykorzystaniu środków EMS będą obwarowane warunkami ustalonymi na podstawie rocznych zaleceń gospodarczych państw Komisji Europejskiej.
Według Merkel nowe decyzje w sprawie EMS nie wpływają na treść przyjętej w piątek ustawy o ratyfikacji mechanizmu. Lewica i niektórzy socjaldemokraci żądali przesunięcia głosowania Bundestagu, aby przeanalizować postanowienia szczytu.
Niemiecka kanclerz podkreśliła w wystąpieniu w Bundestagu, że "ratyfikacja paktu fiskalnego i traktatu o EMS będzie ważnym sygnałem jedności i determinacji. Sygnałem, że chcemy pokonać kryzys zadłużenia w strefie euro i że Europa oznacza dla nas przyszłość". - Te traktaty to nieodwracalne kroki w kierunku stabilności - dodała.
Skomentuj artykuł