Chiny: będziemy realizować porozumienie ws. klimatu

Premier Chin Li Keqiang z wizytą w Berlinie (fot. PAP/EPA/FELIPE TRUEBA)
PAP / kw

Chiny poinformowały w czwartek, że będą realizować porozumienie paryskie, nawet jeśli USA wycofają się z tej międzynarodowej umowy mającej na celu walkę z globalnym ociepleniem.

Prezydent USA Donald Trump w czwartek wieczorem ogłosi decyzję w tej sprawie.

Rzeczniczka MSZ w Pekinie Hua Chunying powiedziała dziennikarzom, że Chiny będą współpracować z Unią Europejską na rzecz utrzymania tego porozumienia klimatycznego.

DEON.PL POLECA

Hua podkreśliła, że zmiany klimatyczne są "globalnym wyzwaniem", którego żadne państwo nie może ignorować.

Chiny są największym na świecie emitentem gazów cieplarnianych, a USA plasują się na drugim miejscu. Oba kraje były kluczowymi sygnatariuszami umowy paryskiej z 2015 roku, pod którą podpisało się 195 stron.

Jak ocieplenie klimatu wpłynie na Bałtyk? >>

Premier Chin Li Keqiang poruszy kwestię porozumienia paryskiego podczas rozmów z liderami UE w piątek.

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że w czwartek wieczorem czasu polskiego ogłosi decyzję ws. paryskiego porozumienia. Zdaniem amerykańskich mediów Trump zamierza się wycofać z umowy, co zdaje się potwierdzać także niezwykle trudny przebieg rozmów w tej sprawie między nim i pozostałymi przywódcami państw wchodzących do grupy G7.

Do porozumienia paryskiego przystąpiła administracja poprzedniego prezydenta USA Baracka Obamy, zobowiązując się do redukcji gazów cieplarnianych o 26-28 proc. do roku 2025 w porównaniu do roku 2005.

W czasie kampanii wyborczej w ub. roku Trump zapowiadał, że położy kres "wojnie z węglem", i obiecywał "anulowanie" porozumienia paryskiego, które uważa za zbyt kosztowne dla USA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Chiny: będziemy realizować porozumienie ws. klimatu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.