Chmura pyłu blokuje pierwsze lotniska

Erupcja wulkanu Grimsvotn rozpoczęła się w sobotę (fot. EPA/EGILL ADALSTEINSSON)
PAP / wab

Na skutek erupcji islandzkiego wulkanu Grimsvotn i unoszącej się chmury pyłu wulkanicznego anulowane zostały w poniedziałek loty między kontynentalną Norwegią a archipelagiem Svalbard. Zamknięto także część przestrzeni powietrznej nad wschodnią Grenlandią.

"Chmura pyłów dotrze nad wody dzielące Norwegię i Svalbard. W związku z tym nie będzie lotów między tymi terytoriami" - powiedział rzecznik operatora norweskich lotnisk Avinor, Ove Narvesen. W praktyce dotyczy to tylko dwóch poniedziałkowych lotów.

DEON.PL POLECA

Narvesen zastrzegł, że jest zbyt wcześnie, by prognozować, jaka sytuacja będzie we wtorek.

Z kolei duńska kontrola lotów Naviair poinformowała, że w poniedziałek do godziny 14 czasu polskiego zamknięta będzie niewielka część przestrzeni powietrznej nad wschodnią Grenlandią.

Jak sprecyzowała rzeczniczka Helle Kogsbell, zamknięta pozostanie przestrzeń na północ od lotniska Kulusuk (południowy wschód Grenlandii) aż do portu Nerlerit Inaat, na wysokości do 6 tys. metrów.

Naviair kontroluje grenlandzką przestrzeń powietrzną właśnie do tej wysokości. Przestrzeń powyżej należy do kompetencji władz lotniczych Islandii i Kanady.

Francuski sekretarz stanu ds. transportu Thierry Mariani ostrzegł, że należy się spodziewać anulowania lotów, kiedy nad Europę dotrze chmura pyłu wulkanicznego. Zaznaczył, że kryteria, według których zapadnie decyzja w tej sprawie, zostały zdefiniowane w ubiegłym miesiącu w czasie ćwiczeń pod patronatem europejskiej agencji bezpieczeństwa lotów, Eurocontrol.

Eurocontrol ocenia, że Francja od czwartku może znaleźć się w zasięgu chmury znad Islandii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Chmura pyłu blokuje pierwsze lotniska
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.