Donald Trump: nie potrafię powiedzieć, czy Putin jest przyjacielem, czy wrogiem

(fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS)
PAP/ ed

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że nie potrafi powiedzieć, czy rosyjski prezydent Władimir Putin jest przyjacielem, czy wrogiem, ale zaznaczył, że jest on rywalem.

Trump odpowiedział w ten sposób na pytanie dziennikarzy w Białym Domu przed udaniem się do Europy m.in. na szczyt NATO (środa-czwartek w Brukseli) i na spotkanie z Putinem w Helsinkach w najbliższy poniedziałek.

"Lepsze relacje z Rosją byłyby dobre i dla Ameryki"

W zeszłym tygodniu ambasador USA w Moskwie Jon Huntsman powiedział, że podczas szczytu NATO i spotkania z Putinem Trump będzie chciał ustalić, czy Moskwa pragnie redukcji napięć.

"Prezydent uważa, że lepsze relacje z Rosją byłyby dobre i dla Ameryki, i dla Rosji, ale piłka jest naprawdę po stronie Rosji" - oświadczył Huntsman i podkreślił, że Trump będzie w dalszym ciągu obciążał Rosję odpowiedzialnością za jej szkodliwą działalność.

USA: Trump nominował konserwatystę Bretta Kavanaugha na sędziego SN >>

Trump, który podczas obecnej podróży złoży także wizytę w Wielkiej Brytanii, nawiązał do brytyjskiego kryzysu rządowego, mówiąc, że to do Brytyjczyków należy decyzja, czy premier Theresa May zostanie u władzy. Dodał, że Boris Johnson, który podał się w poniedziałek do dymisji jako minister spraw zagranicznych W. Brytanii, jest jego przyjacielem.

Johnson, zwolennik twardego Brexitu, odszedł z rządu, nie akceptując koncepcji łagodnego Brexitu, forsowanej przez premier May. Z tego samego powodu dymisję złożył minister ds. Brexitu David Davis. Reuters uznał, że tą wypowiedzią Trump odmówił udzielenia May jakiegokolwiek poparcia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Donald Trump: nie potrafię powiedzieć, czy Putin jest przyjacielem, czy wrogiem
Komentarze (2)
10 lipca 2018, 18:52
Źle to wróży światu.
MR
Maciej Roszkowski
10 lipca 2018, 16:38
Rozbrajająca szczerość. Ręce i piersi opadają. Za co ten cymbał bierze pieniądze.