Dziecko przeżyło wypadek chwilę po urodzeniu

(fot. mrgreen09 / flickr.com / CC BY)
PAP / drr

Dziewczynka, która przyszła na świat w aucie w drodze do szpitala w środkowej Szwecji, chwilę później przeżyła wypadek samochodowy. Ani noworodkowi, ani jego rodzicom i rodzeństwu nic się nie stało - podał portal BBC News.

Ojciec dziecka, Mokhles Raheema, wiózł ciężarną żonę, która zaczęła rodzić, i dwoje starszych dzieci do szpitala w Gaevle. Gdy akcja porodowa wyraźnie przyspieszyła i dziecko pojawiło się na świecie, rozkojarzony kierowca stracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu.

Auto dachowało cztery razy. Później świeżo upieczony ojciec zobaczył na tylnym siedzeniu przytomną żonę i dwoje dzieci. Brakowało nowo narodzonej dziewczynki, która spadła z siedzenia. "Podniosłem ją i trzymałem przed sobą. Płakała" - mówił Raheema w szwedzkiej telewizji.

Przejeżdżający obok kierowca wezwał pogotowie, które zabrało całą rodzinę do szpitala. Noworodek jest w stabilnym stanie, reszta rodziny również nie ucierpiała w wypadku. Raheema przy okazji przeprosił w telewizji przyjaciela za to, że zniszczył pożyczone od niego auto.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dziecko przeżyło wypadek chwilę po urodzeniu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.