Hillary Clinton zapowiada odejście z polityki
Stanowisko sekretarza stanu będzie ostatnim miejscem pracy Hillary Clinton w amerykańskiej administracji, o czym w piątek powiadomiła sama Clinton, rozwiewając spekulacje, że może się ubiegać powtórnie nawet o prezydenturę.
- Sądzę, że sekretarz stanu to moje ostatnie stanowisko w służbie państwowej i wrócę, zapewne, do swej pracy adwokackiej, zwłaszcza w sprawach kobiet i dzieci - oświadczyła Clinton na spotkaniu ze studentami w Manamie, stolicy Bahrajnu.
- Kiedy spojrzycie na to, co wciąż dzieje się z kobietami w wielu częściach świata, to (zobaczycie, że) jest to tragiczne i okropne - powiedziała. Wspomniała, że miała szczęście, mogąc się kształcić i wieść życie pełne możliwości. - Chciałabym dalej pracować, by poprawiać warunki życia innych - dodała Hillary Clinton.
Agencja Reuters pisze, że Clinton, która od dwóch dziesięcioleci jest silną osobowością w kręgach Demokratów, po raz pierwszy tak bezpośrednio wspomniała o odejściu ze służby publicznej.
Skomentuj artykuł