"Izrael nigdy nie odda Wzgórz Golan"

(fot. yakub88 / Shutterstock.com)
PAP / pk

Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył w czwartek podczas wizyty w Moskwie, że jego kraj nigdy nie zwróci Syrii Wzgórz Golan, które okupował w czasie wojny sześciodniowej i formalnie anektował w 1981 r.

- Jeśli chodzi o Wzgórza Golan, nie powinniśmy powracać do czasów, kiedy nasze osiedla i nasze dzieci były atakowane z tego terytorium - oświadczył Netanjahu na początku spotkania z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem.

- Na mocy odpowiedniego porozumienia lub bez niego Wzgórza Golan pozostaną częścią suwerennego terytorium Izraela - mówił premier. - Nadeszła właściwa chwila, aby społeczność międzynarodowa uznała stan faktyczny - dodał.

Netanjahu podkreślił, że uczyni wszystko, co w jego mocy, aby zapobiec inwazji państw arabskich podobnej do tej z 1973 roku, kiedy Izrael został zaskoczony podczas wojny Jom Kipur jednoczesnym atakiem Syrii i Egiptu.

Wymienił kwestie, które - według jego słów - stanowią dla Izraela granice związane z bezpieczeństwem kraju, jakich nie można przekroczyć. Wskazał m.in. na działania w celu zapobieżenia pozyskaniu przez radykalny libański ruch Hezbollah najnowocześniejszej broni.

Izrael czyni również "wszystko, by zapobiec pojawieniu się dodatkowego frontu terroryzmu przeciw nam na Wzgórzach Golan, na granicy z Syrią" - mówił Netanjahu.

Zaznaczył też, że celem jego wizyty w Rosji jest pogłębienie koordynacji działań w dziedzinie bezpieczeństwa dla uniknięcia "błędów, nieporozumień i incydentów".

Izrael i Rosja informowały o wzajemnej koordynacji i komunikacji w celu przeciwdziałania incydentom podczas kilkumiesięcznej operacji wojskowej, którą Rosja prowadziła w Syrii. Putin i Netanjahu w grudniu zeszłego roku uzgodnili, że oba kraje będą koordynować działania w zwalczaniu terroryzmu.

Według Kremla intencją Putina jest oprócz poruszenia w rozmowach z Netanjahu kwestii dotyczących stosunków obu krajów sytuacja w Syrii i uregulowanie konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Putin spotkał się w poniedziałek z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem, który wyraził pragnienie zwołania międzynarodowej konferencji w sprawie Bliskiego Wschodu.

Abbas w rozmowie z Putinem przypomniał z naciskiem, że celem Palestyńczyków jest utworzenie państwa w granicach z 1967 roku ze stolicą we Wschodniej Jerozolimie. Palestyńczycy w tym swoim dążeniu zawsze mieli poparcie ze strony Kremla.

Liga Arabska już w poniedziałek wyraziła potępienie deklaracji składanych przez Netanjahu w sprawie Wzgórz Golan. W ten sposób ustosunkowała się do przeprowadzonego w niedzielę "historycznego", jak nazwały je izraelskie media, posiedzenia rządu Izraela na Wzgórzach Golan.

Arabowie określili je wtedy jako prowokację.

W czwartek sekretarz generalny Ligi Arabskiej Nabil al-Arabi zażądał powołania specjalnego trybunału międzynarodowego, który zająłby się sprawą palestyńską.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Izrael nigdy nie odda Wzgórz Golan"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.