Juncker wzywa Czechy do zmiany decyzji ws. uchodźców

(fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA)
PAP/ ed

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker wezwał Czechy do ponownego rozważenia decyzji o zaprzestaniu przyjmowania migrantów z Włoch i Grecji na podstawie ustalonych przez Unię Europejską kwot rozdzielania uchodźców.

"Byłem bardzo niezadowolony, gdy przeczytałem w prasie, że czeski rząd rozważa całkowite wstrzymanie relokacji" - powiedział Juncker w czwartek na Uniwersytecie Karola w Pradze.

Czy uchodźcy zniszczą naszą cywilizację? >>

DEON.PL POLECA

Do Czech, które zgodnie z kwotami miałyby do września przyjąć około 2600 ludzi, przybyło dotąd tylko 12 migrantów z Grecji. Od maja ubiegłego roku czeskie władze nie zaoferowały żadnych miejsc w ramach programu, który zakłada rozdzielenie do września bieżącego roku między państwa UE 160 tys. osób.

Czeski rząd, który przygotowuje się do wyborów parlamentarnych w październiku i do prezydenckich na początku 2018 roku, w poniedziałek ogłosił, że kraj nie przyjmie już żadnych migrantów z Włoch i Grecji. Większość czeskiego elektoratu sprzeciwia się przyjmowaniu uchodźców.

"Zasmuca mnie, że Republika Czeska przyjęła w ramach relokacji tylko 12 osób w ub. roku i żadnej osoby od tego czasu" - dodał szef KE.

Juncker zagroził też Pradze uruchomieniem procedury o naruszenie unijnych przepisów, jeśli rząd nie zmieni stanowiska. "Mam szczerą nadzieję, że tak jak w wielu innych sprawach, europejski rozum, duch i wartości przeważą i że czeski rząd ponownie rozważy swój kurs, abyśmy nie musieli uciekać się do procedur o naruszenie przepisów, co zrobimy, jeśli nic się nie zmieni" - powiedział.

Juncker podkreślił, że członkowie UE czerpią korzyści z solidarności w ramach UE i dlatego powinni okazać solidarność innym. Przewodniczący Komisji dodał, że próbuje zrozumieć krajowe niuanse w tej kwestii. "Ale solidarność jest czymś więcej niż tylko zasadą - jest stanem umysłu będącym istotą UE. Solidarność nie jest także jednokierunkową ulicą" - powiedział.

"Dla mnie Republika Czeska i Czesi są bardzo europejscy. Dlatego muszą być Europejczykami także w sprawie migrantów" - oświadczył Juncker.

Czeski rząd uznał system kwot za dysfunkcyjny i podejmując decyzję o jego odrzuceniu miał także na uwadze pogorszenie się sytuacji w dziedzinie bezpieczeństwa.

Według lutowego sondażu ok. 61 proc. ankietowanych oświadczyło, że Czechy nie powinny przyjmować uchodźców, a tylko 3 proc. oceniło, że należy to zrobić i pozwolić tym osobom osiedlić się w kraju. 32 proc. badanych oznajmiło, że zaakceptowałoby uchodźców tymczasowo, ale chciałoby, aby wrócili do ojczyzny, gdy poprawi się sytuacja.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Juncker wzywa Czechy do zmiany decyzji ws. uchodźców
Komentarze (5)
WDR .
9 czerwca 2017, 16:38
Czesi, kraj ateistów, kraj postępowy - to musi być cios.
PoloCocktowiec Kowalski
9 czerwca 2017, 12:36
Czesi to nie idioci. Swoją drogą trochę im zazdroszczę Prymasa. Prymas Czech, Dominik Kardynał Duka powiada: "Fala uchodźców jak wiadomo służy również określonym planom i programom dżihadystów." "Współczucie i emocje bez rozsądnych zachowań prowadzą do piekła."
S
Szymon
9 czerwca 2017, 11:57
No proszę, jacy to Czesi okazali się "rasistowscy" i "ksenofobiczni". A Juncker zdobywa Himalaje demagogii, żeby ich sobie ustawić. "Europejski rozum, duch i wartości", hahaha, nie, dziękuję.
9 czerwca 2017, 14:59
To prawda Pan nie ma niczego wspólnego z Europejskim rozumem, duchem i wartościami. 
S
Szymon
9 czerwca 2017, 22:55
Zgadza się, z tymi w obecnej postaci staram się nie mieć.