Kataklizm pogodowy w Nowym Jorku. Opady paraliżują miasto

(fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE)
PAP / kk

Prognozy mówią, że miasto przykryje do wtorku rano pokrywa śnieżna grubości pół metra. Ogłoszono stan wyjątkowy.

Z powodu burzy śnieżnej gubernator stanu Nowy Jork w USA Andrew Cuomo i burmistrz Bill de Blasio ogłosili stan wyjątkowy. Lotniska JFK i La Guardia zawiesiły działalność, od godz. 15. zapowiedziano wstrzymanie kursów pociągów oraz niektórych linii metra.

"To jest niebezpieczna, zagrażająca życiu ludzkiemu sytuacja" – ostrzegał Cuomo, zapowiadając możliwość podjęcia w razie potrzeby dalszych stosownych decyzji.

Stanem wyjątkowym gubernator objął miasto Nowy Jork, Long Island oraz Hudson Valley. Wezwał mieszkańców, aby unikali podróżowania bez ważnego powodu.

DEON.PL POLECA

(fot. PAP/EPA/JASON SZENES)

"Ta burza (śnieżna) to nie żart, a głównym zmartwieniem w tej chwili jest fakt, że spodziewane tego popołudnia opady dwóch cali (5 cm) śniegu na godzinę stwarzają niezwykle niebezpieczną sytuację na naszych drogach. Kiedy śnieg pada w takim tempie, pługom bardzo trudno jest za tym nadążyć” - oznajmił Cuomo w komunikacie prasowym.

Od godz. 15. zapowiedziano zawieszenie usług metra naziemnego, a także kolejek podmiejskich Long Island Railroad, Metro-North do hrabstwa Westchester oraz PATH do New Jersey. Także wiele głównych dróg, w tym autostrady Long Island Expressway i I-84, może zostać zamkniętych.

Ponieważ prognozy mówią, że miasto przykryje do wtorku rano pokrywa śnieżna grubości pół metra, a nawet 60 cm, także de Blasio ogłosił stan wyjątkowy.

(fot. PAP/EPA/JASON SZENES)

"Najważniejsze jest trzymanie się z dala od dróg. Nie jest to moja rada, ale konkretne zarządzenie władz miasta. Mamy lokalny stan wyjątkowy. (…) Nowojorczycy powinni zostać w domach, oczyścić drogi dla pojazdów ratowniczych i umożliwić odśnieżanie pługom, aby zapewnić nam wszystkim bezpieczeństwo" – mówił burmistrz.

De Blasio uściślił, że zakaz wyjeżdżania na ulice nie obowiązuje m.in. pracowników pierwszej pomocy, transportu publicznego, policji, służby zdrowia, hoteli, mediów, sklepów spożywczych, itp.

W poniedziałek i wtorek zawiesiły lekcje nowojorskie szkoły. Zajęcia odbywają się tylko online. Nie będzie w tym czasie także dostaw żywności dla uczniów.

Burmistrz wyraził nadzieję, że w środę będzie możliwe wznowienie szczepień przeciw koronawirusowi. We wtorek ma on podjąć decyzję w sprawie zawieszonego programu "otwarte restauracje".

Jak podaje lokalna telewizja NY1, na ulice miasta wyjechało około 2000 pługów i ponad 700 pojazdów sypiących sól. Dysponują 270 000 ton soli kamiennej, 1 mln 450 202 litrami roztworu chlorku wapnia i 250 034 litrami solanki, co pomaga stopić śnieg.

Prognozy wskazują, że w mieście i innych rejonach stanu Nowy Jork do wtorku może spaść od pół metra do 60 cm śniegu. Siła wiatru w podmuchach dochodzić będzie do 80 km/godz.

źródło: PAP / kk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kataklizm pogodowy w Nowym Jorku. Opady paraliżują miasto
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.