"Litwa nie ponosi winy za napięcia z Polską"

Audronius Ażubalis (fot. Baltic Development Forum / flickr.com)
PAP / pz

Wilno nie ponosi winy za napięcia w stosunkach polsko-litewskich - powiedział szef litewskiej dyplomacji Audronius Ażubalis styczniowemu wydaniu miesięcznika "IQ". Jego zdaniem to Polacy "zapędzili się w ślepą uliczkę" i wyjście z zaistniałej sytuacji jest trudne.

- Nasz rząd powiedział wyraźnie: wszelkie kwestie obywateli, czy dotyczą one mniejszości narodowych czy nie, będziemy rozstrzygali sami. Nie potrzebujemy "starszego brata" - powiedział minister spraw zagranicznych Litwy.

Minister odrzuca możliwość osiągnięcia czegokolwiek "poprzez wywieranie presji". - Skoro się to nie udało Związkowi Radzieckiemu, Rosji - nikomu się nie uda. Jesteśmy wiekowym państwem, mamy głębokie tradycje państwowości, więc (...) na pewno nie pójdziemy na żadne nieuzasadnione ustępstwa - zapewnił szef litewskiego MSZ.

W styczniowym miesięczniku "IQ" na temat Polski wypowiada się też litewski eurodeputowany Vytautas Landsbergis. Sugeruje on, m.in., że Polska uczy się od Rosji bycia "wielkim państwem".

- Jeżeli (Polska) uczy się być wielka na wzór Rosji, to prawdopodobnie nie jest to właściwa droga. Być może będzie postrachem dla mniejszych sąsiadów, ale nie będzie szanowana. (...) Ubolewam, że polskie władze polityczne obrały taką drogę - powiedział Landsbergis. Zaznaczył, że Litwie "nie imponuje taka wielkość".

Ostatnio głównym powodem napięć w stosunkach polsko-litewskich jest sprawa ustawy oświatowej, przeciwko której protestują Polacy na Litwie. Zgodnie z nowym prawem od roku 2013 w szkołach litewskich i szkołach mniejszości narodowych egzamin maturalny z języka litewskiego zostanie ujednolicony. Obecnie program nauczania litewskiego w szkołach litewskich i nielitewskich na Litwie różni się. W szkołach litewskich język ten jest wykładany jako język ojczysty, a więc w szerszym wymiarze, natomiast w szkołach mniejszości - jako język państwowy, czyli w wymiarze ograniczonym.

W ustawie zapisano też, że od 1 września 2011 roku w szkołach mniejszości narodowych lekcje historii i geografii Litwy oraz wiedzy o świecie w części dotyczącej Litwy są prowadzone w języku litewskim. W całości po litewsku wykładany jest przedmiot o nazwie "podstawy wychowania patriotycznego".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Litwa nie ponosi winy za napięcia z Polską"
Komentarze (1)
Bogusław Płoszajczak
2 stycznia 2012, 15:05
Przydał by sie drugi gen. Żeligowski...