Niemcy: Będzie wniosek o delegalizację NPD

Anna Widzyk / PAP / slo

14 grudnia druga izba niemieckiego parlamentu Bundesrat podejmie decyzję o wystąpieniu do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o delegalizację skrajnie prawicowej partii NPD - zapowiedziała w czwartek premier Turyngii Christine Lieberknecht.

Uzgodnienia takie zapadły na czwartkowej naradzie premierów 16 landów w Berlinie; spotkali się oni także z niemiecką kanclerz Angelą Merkel.

- Przystąpimy do procedury delegalizacji NPD z dużymi szansami na sukces - powiedziała Lieberknecht na konferencji prasowej. Według niej obejmujący ponad 1000 stron materiał dowodowy przeciwko Narodowodemokratycznej Partii Niemiec zawiera "przekonujące fakty" i jest oparty na publicznie dostępnych źródłach.

- Nasza decyzja to jednoznaczny i konieczny sygnał przeciwko faszystowskiej i rasistowskiej partii - dodał premier Szlezwika-Holsztynu Torsten Albig. - Pokazujemy mieszkańcom naszego kraju, że nasza demokracja jest w stanie bronić się za pomocą konstytucyjnych środków przed tymi, którzy ją atakują - oświadczył.

Bundesrat skupia rządy niemieckich krajów związkowych i jest jednym z trzech organów konstytucyjnych - obok rządu federalnego i Bundestagu - który może wystąpić o zakazanie działalności partii politycznej.

Merkel powiedziała w czwartek, że jej rząd zdecyduje w pierwszym kwartale przyszłego roku, czy przyłączy się do wniosku landów. Wskazała, że procedura delegalizacji partii politycznej nie jest pozbawiona ryzyka.

- Prawicowy ekstremizm musi być zwalczany. To wspólne zadanie dla całego społeczeństwa, które nie zostanie wypełnione tylko poprzez delegalizację partii - zastrzegła niemiecka kanclerz.

Już w środę ministrowie spraw wewnętrznych niemieckich landów zalecili rządom wszczęcie procedury delegalizacji NPD. Uznali, że na podstawie publicznie dostępnych materiałów dowodowych można wykazać, iż jest to partia antykonstytucyjna i ma na celu obalenie bądź zmianę porządku opartego na wolności i demokracji.

Będzie to już druga próba zakazania działalności tego skrajnie prawicowego ugrupowania. Pierwsza zakończyła się niepowodzeniem dziesięć lat temu, gdy w 2003 r. Trybunał Konstytucyjny oddalił wniosek o delegalizację.

Sędziowie uzasadnili wówczas negatywną decyzję obecnością w strukturach NPD, w tym także w kierownictwie partii, agentów niemieckich służb, co miało - zdaniem Trybunału - uniemożliwić uzyskanie pewności, czy materiał obciążający pochodzi od autentycznych członków partii czy też od współpracowników policji.

Część niemieckich polityków obawia się kolejnego niepowodzenia, które zapewne wzmocniłoby skrajnie prawicową partię. Z kolei niektórzy twierdzą, że NPD mogłaby wykorzystać postępowanie przed Trybunałem do celów propagandowych, a w razie delegalizacji zeszłaby do podziemia i stałaby się jeszcze bardziej radykalna.

Sama NPD nie widzi szans na powodzenie kolejnej próby zakazania jej działalności. W środę na konferencji prasowej w miejscowości Pampow koło Schwerina jej szef Holger Apfel oświadczył, że organy konstytucyjne wyjdą z tej potyczki "z rozbitym nosem". Niedawno zresztą NPD uprzedziła władze i z własnej inicjatywy skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie, że działa zgodnie z konstytucją.

Według niemieckiego kontrwywiadu NPD jest ugrupowaniem rasistowskim, antysemickim i rewizjonistycznym. Nie kryje wrogości wobec cudzoziemców i gloryfikuje III Rzeszę. Ugrupowanie zyskało spore poparcie w uboższych wschodnich landach Niemiec, w tym w regionach graniczących z Polską. Partia ta ma posłów w parlamentach regionalnych Saksonii i Meklemburgii-Pomorza Przedniego i otrzymuje dofinansowanie z państwowej kasy.

Impulsem do nowej dyskusji o zakazie NPD było wykrycie rok temu neonazistowskiej grupy terrorystycznej o nazwie Narodowosocjalistyczne Podziemie (NSU), odpowiedzialnej za zamordowanie dziewięciu drobnych przedsiębiorców o tureckim i greckim pochodzeniu oraz niemieckiej policjantki, a także zamachy bombowe i napady na banki. Złożona z trojga neonazistów grupa mogła działać ponad dziesięć lat dzięki siatce wspólników, której członkowie mieli powiązania z NPD.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Niemcy: Będzie wniosek o delegalizację NPD
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.