Pakistan: wybuch w Lahore: co najmniej 38 zabitych
W wybuchu przed publicznym parkiem w Lahore we wschodnim Pakistanie zginęło w niedzielę co najmniej 38 osób, a ponad 100 zostało rannych - podała policja. Według niej wybuch spowodował zamachowiec samobójca.
Do wybuchu doszło w rejonie parkingu przed Parkiem Gulshan-e-Iqbal, kilka zaledwie metrów od dziecięcych huśtawek. Park ten w niedzielny wielkanocny wieczór był pełen ludzi.
Większość rannych to kobiety i dzieci.
Pakistan, zamieszkany przez 190 mln ludzi, jest nękany rebeliami talibów, działalnością gangów i przemocą na tle wyznaniowym. Pendżab jest największą i najbogatszą prowincją kraju.
Tradycyjnie był też najspokojniejszą prowincją Pakistanu. Ze stolicy Pendżabu, Lahore, pochodzi premier Pakistanu Nawaz Sharif. Jego przeciwnicy oskarżają go o tolerowanie bojowników w zamian za pokój w prowincji. Premier oczywiście zdecydowanie odrzuca te oskarżenia.
W 2014 roku Pakistan rozpoczął ofensywę przeciwko talibom i sprzymierzonym z nimi bojownikami w Waziristanie Północnym, starając się wygnać ich z bezpiecznych górskich kryjówek, z których dżihadyści przeprowadzali ataki w Pakistanie i Afganistanie po drugiej stronie granicy.
W zeszłym roku zginął cieszący się popularnością minister w prowincjonalnych władzach Pendżabu oraz co najmniej osiem osób w wybuchu bomby, który zniszczył jego dom.
Skomentuj artykuł