Policja: samochód wjechał w tłum w centum Melbourne; do 19 poszkodowanych

(fot. PAP/EPA/JOE CASTRO)
PAP / pk

Samochód wjechał w czwartek po południu czasu miejscowego w tłum ludzi na ruchliwym skrzyżowaniu w centrum Melbourne, raniąc 14 osób, w tym małe dziecko. Nie wiadomo na razie, czy incydent miał podłoże terrorystyczne. Kierowcę SUV-a i pasażera zatrzymano.

Według policji kierowca działał rozmyślnie. - Na podstawie tego, co zobaczyliśmy, uważamy, że było to działanie celowe - oświadczył przedstawiciel policji w stanie Wiktoria, Russell Barrett.

Świadkowie mówią, że samochód nie zatrzymał się na czerwonym świetle na ruchliwym przejściu dla pieszych w biznesowej dzielnicy w centrum Melbourne, po czym przyspieszył do ok. 100 km/h i roztrącał przechodniów w strefie ograniczenia prędkości do 40 km/h. Było tam wielu ludzi, robiących przedświąteczne zakupy. - Nie hamował, ani nie zwalniał - powiedział jeden ze świadków zajścia.

DEON.PL POLECA

Rzecznik policji poinformował, że siedem osób z ciężkimi obrażeniami przewieziono do szpitali. Dwie z nich są w stanie krytycznym.

Premier Australii Malcolm Turnbull napisał na Twitterze o "wstrząsającym" zajściu i zapewnił, że w myślach i w modlitwie łączy się z ofiarami i tymi, którzy się nimi teraz zajmują.

W styczniu br., w odległości kilkuset metrów od miejsca czwartkowego incydentu, mężczyzna rozmyślnie wjechał samochodem w tłum, zabijając cztery osoby i raniąc ponad 20. Tamtego zdarzenia nie zakwalifikowano jako aktu terroryzmu.

Australia podwyższyła poziom zagrożenia terrorystycznego po zamachu z grudnia 2016 roku w Berlinie, gdzie 12 osób zginęło, kiedy ciężarówka wjechała w tłum na jarmarku bożonarodzeniowym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Policja: samochód wjechał w tłum w centum Melbourne; do 19 poszkodowanych
Komentarze (1)
MarzenaD Kowalska
21 grudnia 2017, 15:18
[url]https://twitter.com/Behind__News/status/943845871959109634[/url]