"Polski trop" w czeskiej aferze alkoholowej

Niedzielne wydanie dziennika novinky.cz ujawniło, że w Opawie hospitalizowano małżeństwo, które przyznało, iż wódka, którą wypili, pochodziła z Polski. Podobno kupili ją na polskim targu. (fot. EPA/FILIP SINGER)
"Lidove Noviny" / Andrzej Niewiadowski / PAP / slo

Metanol, którym zatruły się już dziesiątki Czechów, mógł pochodzić z Polski - pisze czeski dziennik "Lidove Noviny" w swoim poniedziałkowym wydaniu. Tym razem jest to jedna z wersji zespołu śledczego o nazwie "Metanol".

Czeski dziennik powołuje się na szefa zespołu śledczego Vaclava Kuczerę, który potwierdził, że "jedna z wersji nie wyklucza, iż źródłem skażonego alkoholu był pochodzący z Polski koncentrat niezamarzającego płynu do spryskiwaczy".

Gazeta pisze, że po zatruciu takim koncentratem zmarły w Polsce dziesiątki osób. "W ubiegłym roku zatruło się nim 77 Polaków, a w 22 przypadkach odnotowano śmierć" - przypomina dziennik. Wskazuje przy tym, że w 2010 r. Unia Europejska dopuściła, aby do wspomnianego koncentratu, zamiast etanolu, dodawano znacznie tańszy metanol.

Jest to kolejna sugestia, że istnieje "polski trop" w czeskiej aferze alkoholowej. Niedzielne wydanie dziennika novinky.cz ujawniło, że w Opawie hospitalizowano małżeństwo, które przyznało, iż wódka, którą wypili, pochodziła z Polski. Podobno kupili ją na polskim targu.

Alkohol metylowy wykryto w sfałszowanych alkoholach kilku marek wyrobów wysokoprocentowych. Do poniedziałku w Czechach zmarło 20 osób, a 35 znajduje się w szpitalach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Polski trop" w czeskiej aferze alkoholowej
Komentarze (2)
B
Bismarck
17 września 2012, 12:19
Tylko czekałem, aż się pojawi polski trop - to przecież nie do pomyślenia, aby Polacy nie kombinowali przy wódce! Przecież to normalne,Polacy to zapijaczony kraj,nic nie potrafią zrobić tylko bimber produkować z byle czego,rozpijać innych,modlić się do Wałęsy,strajkować,pomniki budować i krzyże stawiać.
2
2EEEF
17 września 2012, 09:51
Tylko czekałem, aż się pojawi polski trop - to przecież nie do pomyślenia, aby Polacy nie kombinowali przy wódce!