Raport MAK bezdyskusyjnie nie do przyjęcia

(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / psd

Projekt raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK) - dotyczący katastrofy smoleńskiej - w tym kształcie, w jakim został przysłany przez stronę rosyjską, jest bezdyskusyjnie nie do przyjęcia - powiedział w piątek premier Donald Tusk.

Szef rządu - który przebywa w Brukseli na szczycie UE - powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że uwag jest o wiele za dużo, żeby uznać, iż projekt raportu strony rosyjskiej jest do przyjęcia.

Jak dodał, z punktu widzenia polskiej strony, w tym kształcie w jakim został przysłany przez stronę rosyjską, jest "bezdyskusyjnie nie do przyjęcia".

Polska przekazała w czwartek Rosji uwagi do projektu raportu końcowego MAK dotyczącego katastrofy Tu-154M pod Smoleńskiem. Rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak poinformowała, że w sumie przesłano ok. 150 stron dokumentów, nie chciała jednak mówić o szczegółach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Wiadomości ze świata

Zmiany klimatyczne będą główną przyczyną spadku różnorodności biologicznej

Wiadomości ze świata

Brazylia/ Koncert Madonny na plaży w Rio przyciągnął 1,6 mln widzów

Wiadomości ze świata

Izrael/ Netanjahu odrzuca żądanie Hamasu zakończenia wojny i wyrzuca z kraju Al-Dżazirę

Wiadomości ze świata

Więcej w: DEON.pl

Pragniemy poznać Boga. Często jednak ogarnia nas ślepota na Jego obecność

Komentarze do Ewangelii

S. Nathalie Becquart: diakonat kobiet mógłby być pozostawiony decyzji Kościołów lokalnych

Kościół

Towarzystwo Dziennikarskie opublikowało raport z monitoringu mediów w wyborach samorządowych 2024 r.

Wiadomości z Polski

Franciszek: nie dla wojny, tak dla dialogu!

Kościół

Papież Franciszek: Jesteśmy przyjaciółmi Jezusa, niezależnie od zasług

Kościół

Matura to stresujący rytuał przejścia

Inteligentne Życie

Skomentuj artykuł

Raport MAK bezdyskusyjnie nie do przyjęcia
Komentarze (4)
A
Anika
17 grudnia 2010, 14:46
Osobom dogmatycznym trudno pojąć, że mozna każdorazowo oceniać otrzymywane informacje i zależnie od wyniku oceny formułować sądy. Nie zakłada się natomiast, że "prawda" leży tylko po jednej stronie, bo wtedy nie prawdy szukamy, ale kurczowej obrony własnych przekonań. Jeżeli strona rosyjska wykazywała wolę współpracy, to uczciwie jest powiedzieć, ze ją wykazywała. Jeżeli przekazała niewystarczający raport, uczciwie jest powiedzieć, że jest nie do przyjęcia. Dla osób spętanych dogmatem wszystko, co robią Rosjanie, jest złe, a jeśli zrobią coś dobrze, patrz punkt pierwszy. Niestety, ten sposób "myślenia" wyklucza myślenie.   
T
tad
17 grudnia 2010, 12:59
Kinga, Głupio Ci? Głupie pytanie. O oczywiście, że nie . Przecież Ty masz zawsze rację. Jak Leszek.
W
wojtek
17 grudnia 2010, 12:17
 Niemożliwe, przecież współpraca z Rosją jest wzorowa a śledztwo było prowadzone znakomicie. Czyżby jakiś sondaż Prowcy panu premierowi zrobili? Cóż to się nagle stało?
S
stan
17 grudnia 2010, 11:21
Premierze Tusk,co znaczy slowo -bezdyskusyjnie-,czy po dyskusji z MAK,mozna ten wyprodukowany przez sowiecka prywatna firme przyjac?.Czy mozna w trakcie dyskusji politykow,w zasadzie dyletantow techniki lotniczej,ustalic prawde o katastrofie samolotowej,wszak Pan jest historykiem,a prezydent Rosji specjalita od rurociagow gazowych? Obaj panowie nadzorujecie sledztwo w tej sprawie.Wynik Waszej dyskusji moze okazac sie zmowa.
Dodaj komentarz