Rosja jest nadal mocarstwem atomowym

(fot. shutterstock.com)
PAP / slo

Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel ostrzegł Zachód na łamach niedzielnego wydanie gazety "Bild" przed dalszym zaostrzaniem sankcji wobec Rosji, gdyż "grozi to pożarem" na świecie. Rosja jest nadal mocarstwem atomowym - przypomniał polityk SPD.

- Kto do tego dąży, ten prowokuje jeszcze groźniejszą sytuację dla nas wszystkich w Europie - powiedział polityk SPD kierujący w koalicyjnym rządzie Angeli Merkel resortem gospodarki i energetyki. Jak dodał, Rosja jest nadal mocarstwem atomowym.

- Ci, którzy chcą teraz Rosję jeszcze bardziej zdestabilizować gospodarczo i politycznie, realizują zupełnie inne interesy - ostrzegł Gabriel. Jego zdaniem w Europie i w USA istnieją siły, które chciałyby, aby "konkurencyjne supermocarstwo" znalazło się "na łopatkach". To nie jest zgodne z niemieckimi i europejskimi interesami - zastrzegł wicekanclerz.

Jeżeli Rosja przestanie być partnerem w rozwiązywaniu konfliktów międzynarodowych, to na świecie grozi "wybuch pożaru".

DEON.PL POLECA


Celem restrykcji wobec Rosji jest skłonienie jej do powrotu do stołu negocjacji - wyjaśnił Gabriel. - Chcemy przyczynić się do rozwiązania konfliktu na Ukrainie, ale nie do rzucenia Rosji na kolana - podkreślił socjaldemokrata.

Jego zdaniem, prezydent Rosji Władimir Putin powinien wziąć udział w tegorocznym szczycie G-8, którego gospodarzem będą Niemcy.

Gabriel poparł swojego partyjnego kolegę - ministra spraw zagranicznych Franka-Waltera Steinmeiera, który już w listopadzie ostrzegał, że izolacja ekonomiczna Rosji nie przyczyni się do stabilizacji sytuacji na Ukrainie. Merkel zaostrzyła natomiast ostatnio krytykę pod adresem Rosji.

Zachodnie sankcje oraz spadek cen ropy doprowadziły do kryzysu w Rosji, której grozi recesja.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja jest nadal mocarstwem atomowym
Komentarze (5)
A
a-psik
4 stycznia 2015, 23:08
Jak widać sojusz prusko-ruski ma się doskonale i Ukraina w niczym mu nie zaszkodziła. Widać też, że nasze bezkrytyczne popieranie banderowców na nic się tu zdało, żadnego klina między Berlin i Moskwę to nie wbija i nie wbije.
MR
Maciej Roszkowski
5 stycznia 2015, 14:34
No oczywiście "banderowcy" I dalej wszystko jasne.
E
Ekonom
4 stycznia 2015, 21:33
Wicekanclerz Niemiec to wszystko powiedział czy Prezydent Putin?
MR
Maciej Roszkowski
4 stycznia 2015, 21:19
Rosja nie jest mocarstwem. I nie jest niczyim partnerem, tylko próbuje straszyć, korumpować i napadać. To dziesięciorzędny kraj (10 miejsce na świecie od względem PKB), który nie potrafi poradzić sobie z niczym poza produkcja rakiet i wódki. To małpa z brzytwą.
A
adamigo
4 stycznia 2015, 19:48
O proszę, uderz w stół, a SPD się odezwie. Ciekawe w jakiej walucie ten pan teraz przyjmuje bezzwrotne pożyczki za ten patetyczny ton. Boć przecie waluta mocodawcy szybko się deprecjonuje, niczym reichsmarka 90 lat temu.