PAP / drr

W podróżach zagranicznych prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew korzysta ze specjalnego samolotu Iljuszyn Ił-96-300PU (skrót od punkt uprawlenija, czyli stanowisko dowodzenia), zbudowanego w 2003 r. na zlecenie jego poprzednika Władimira Putina i luksusowo wykończonego.

Latający w barwach państwowego towarzystwa Rossija czterosilnikowy szerokokadłubowy odrzutowiec ma numer rejestracyjny RA-96016.

Do dyspozycji głowy państwa jest ponadto maszyna rezerwowa tego samego typu o numerze rejestracyjnym RA-96012, wyprodukowana jeszcze w 1996 roku dla pierwszego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna.

Na temat wyposażenia wnętrz prezydenckich Iljuszynów krążą legendy, ze zrozumiałych względów trudne do zweryfikowania. Według jednych nieoficjalnych rosyjskich informacji na pokładzie są trzy bary, natomiast według innych baru nie ma w ogóle, a pomieszczenie do przygotowywania posiłków jest mniejsze niż kuchnia w standardowych Iłach-96, eksploatowanych w normalnej komunikacji lotniczej. Jednak z dostępnych zdjęć wynika, że okazałością wnętrz rosyjski "Air Force One" zdecydowanie przewyższa swój amerykański odpowiednik.

W lutym 2007 roku brytyjski tygodnik "Mail on Sunday" poinformował, że zbudowany dla Putina samolot przeszedł trwającą rok adaptację kabin, co zrealizowała za 10 mln funtów wyspecjalizowana firma Diamonite Aircraft Furnishings z Bristolu w południowo-zachodniej Anglii.

Ściany obito jedwabną tkaniną z wymalowanymi na niej rosyjskimi pejzażami, a fotele pokryto sprowadzoną z Włoch skórą. W toalecie cała umywalka powleczona jest złotem, podobnie jak uchwyty toalety, bidet i wieszak na ręczniki. Złotem wykończony jest również prysznic.

Złote są także ścienny zegar oraz specjalna skrytka na Biblię i modlitewniki. Pojawienie się zdjęć luksusowego wnętrza Iljuszyna w rosyjskim internecie spowodowało podjęcie formalnego śledztwa przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa, następczynię KGB.

Na pokładzie są także wszystkie niezbędne urządzenia techniczne, pozwalające prowadzić zabezpieczone przed podsłuchem rozmowy telefoniczne i sprawować kontrolę nad rosyjskim potencjałem nuklearnym. Anteny systemów łączności specjalnej, znajdujące się w podłużnej osłonie na górnej tylnej połowie kadłuba, to jedyny zewnętrzny szczegół konstrukcyjny odróżniający prezydenckiego Iła-96 od zwykłych samolotów tego typu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Salonka prezydenta Rosji
Komentarze (1)
A
Alfista
7 grudnia 2010, 08:21
No to polecą głowy, KGB nie daruje